Idealnym zakończeniem plenerowej uczty z grilla będzie owocowy deser. Do grillowania świetnie się nadają jabłka, banany, ananasy, a nawet rabarbar.

Dzieciom zasmakuje z pewnością grillowany banan nadziany czekoladą. Aby przygotować ten deser, trzeba najpierw przekroić skórkę banana wzdłuż i rozłożyć ją nieco na boki. W rozkrojonego banana wtykamy kawałki ulubionej czekolady. Grillujemy go do momentu zrumienienia się skórki. Ważne, by czekolada w bananie nieco się rozpuściła.

Można też zrobić owocowe szaszłyki. Na czterocentymetrowe kawałki kroimy dwa banany i dwie łodygi rabarbaru. Na namoczone wcześniej patyczki do szaszłyków (robimy tak, by się nie spaliły) nabijamy banany i rabarbar na przemian. Posypujemy po wierzchu cukrem kryształem. Pieczemy na grillu, aż owoce zmiękną, a cukier lekko się skarmelizuje. Ciekawy smak zyskamy, jeśli posypiemy szaszłyki po upieczeniu... świeżo zmielonym pieprzem.

Stojąc przy grillu możemy poeksperymentować i z innymi owocami. Wspaniale smakują z grilla brzoskwinie, truskawki, mango, a nawet ananas. A tak na marginesie, grillowane mango czy papaja to idealny dodatek do wieprzowych żeberek... Nie bójmy się eksperymentować, może odkryjemy własne, grillowe smaki?