Sean Penn o awanturach w małżeństwie z Madonną. "Było dużo dramatów"

Sean Penn ma za sobą trzy małżeństwa zakończone rozwodem. Dwa lata temu hollywoodzki aktor rozstał się z trzecią żoną, młodszą od niego o trzy dekady australijską aktorką Leilą George, którą poślubił tuż po wybuchu pandemii.
Po raz pierwszy gwiazdor stanął na ślubnym kobiercu w 1985 roku. Jego wybranką była Madonna, która już wtedy mogła poszczycić się statusem jednej z najpopularniejszych piosenkarek. Związek słynnego aktora i Królowej popu nie przetrwał próby czasu – po zaledwie dwóch latach artystka złożyła papiery rozwodowe. Ostateczne rozstanie nastąpiło w 1989 roku.
W mediach przez długi czas krążyły legendy na temat przemocy, jakiej Penn miał dopuszczać się względem żony. Jedna z popularnych swego czasu plotek głosiła, że dwukrotny zdobywca Oscara podczas kłótni uderzył żonę kijem baseballowym, czemu oboje stanowczo zaprzeczali. Rozmawiając z "The New York Times" dwukrotny zdobywca Oscara raz jeszcze zapewnił, że nigdy nie podniósł ręki na ówczesną ukochaną.
Sean Penn addresses rumor that he beat ex-wife Madonna with a baseball bat: ‘She’s someone I love’ https://t.co/bShhl4Fej6 pic.twitter.com/6zRYf9a2hv
— New York Post (@nypost) June 23, 2024
Penn przyznał wszelako, że jedna z ich małżeńskich kłótni zakończyła się interwencją służb, a konkretnie oddziału SWAT – wyspecjalizowanej jednostki amerykańskiej policji, która angażowana jest do przeprowadzania szczególnie niebezpiecznych akcji, takich jak działania terrorystyczne, napady na instytucje państwowe czy starcia ulicznych gangów. Madonna zadzwoniła wówczas ponoć na policję, twierdząc, że obawia się o swoje bezpieczeństwo z uwagi na obecność broni w domu.
"Do naszego mieszkania wtargnął cały cholerny oddział SWAT. Powiedziałem, że nie wyjdę, dopóki nie skończę śniadania. Chwilę później wkroczyli do środka, rozbijając okna w całym domu" – relacjonował 63-letni aktor. Penn zaznaczył, że między nim i Madonną nie ma dziś złej krwi.
"Okazuje się, że dużo łatwiej jest odbudować przyjaźń po rozwodzie, jeśli nie są w to uwikłane dzieci" – przyznał gwiazdor. Znacznie trudniej było mu naprawić relację z drugą żoną, aktorką Robin Wright, z którą doczekał się dwóch pociech: 33-letniej obecnie Dylan i 30-letniego Hoppera. "Musieliśmy się sporo natrudzić. Było dużo dramatów" – zdradził Penn.

W 2015 roku aktor postanowił zawalczyć o dobre imię w sądzie i ostatecznie położyć kres plotkom na temat rzekomego znęcania się nad Madonną. Wszystko zaczęło się od wywiadu, w którym aktor Terrence Howard wyjawił, że uderzył żonę na oczach ich dzieci.
W obronie Howarda natychmiast stanął reżyser Lee Daniels, który stwierdził, że ten "zrobił to samo, co Marlon Brando czy Sean Penn". Wywołany do tablicy gwiazdor "Rzeki tajemnic" pozwał filmowca o zniesławienie, domagając się 10 mln dolarów zadośćuczynienia.
Na korzyść Penna zeznawała wówczas sama Madonna, która zapewniła, że oskarżenia o stosowanie fizycznej przemocy nie mają nic wspólnego z prawdą.
"Choć mamy za sobą wiele ostrych kłótni, Sean nigdy mnie nie uderzył, a wszelkie tego rodzaju twierdzenia są fałszywe, lekkomyślne i doprawdy oburzające" – oznajmiła artystka. Strony finalnie zawarły ugodę, a Daniels publicznie przeprosił Penna oraz wpłacił "hojną" darowiznę na rzecz założonej przezeń organizacji charytatywnej CORE.