Menu

Pijany szop pracz podejrzany o dwa inne włamania...

Pijany szop pracz podejrzany o dwa inne włamania...
Sprytne szopy wiedzą, gdzie szukać pożywienia i iść na drinka... (Fot. Getty Images)
Szop pracz, który zyskał światową sławę po tym, gdy włamał się do sklepu monopolowego w hrabstwie Hanover w stanie Wirginia w USA, porozbijał butelki z whisky i usnął tuż przy muszli klozetowej, jest podejrzany o co najmniej dwa inne włamania w centrum handlowym - przekazała stacja BBC.

"Wtargnięcie do sklepu monopolowego był trzecim włamaniem szopa" - przekazała Samantha Martin z lokalnego wydziału ochrony zwierząt w Wirginii. Pierwszym celem ssaka miało być studio karate. Drugim - wydział komunikacji, w którym zniknęły przekąski.

Choć nie ma dowodów na to, by za wszystkie włamania odpowiadało to samo zwierzę, zdaniem Martin najprawdopodobniej tak właśnie było.

Podejrzany, który włamał się do sklepu z alkoholem i obficie uraczył się whisky, został schwytany, przetrzymany aż do całkowitego wytrzeźwienia i wypuszczony na wolność półtora kilometra od miejsca zdarzenia. "Nic mu nie było. Po prostu dobrze się zabawił" - relacjonowała Martin.

"Przestępstwo" szopa stało się sławne, a światowe media przedrukowały zdjęcie upojonego zwierzęcia, które zasnęło w sklepowej ubikacji. "Wszyscy to przeżyliśmy. Każdy kiedyś wypił parę kieliszków za dużo i padł w łazience" - podsumowała Martin, tłumacząc fenomen popularności szopa z Wirginii.

Jak dodała, ma nadzieję, że szop wyciągnął wnioski ze swojego zachowania, ale obawia się, że zwierzę wkrótce dokona kolejnego napadu. "Wróci. Głupi nie jest" - zaznaczyła.

Miejscowe schronisko wykorzystało sławę szopa, sprzedając bluzy z napisem "Nawalony (ang. trashed) szop". Do piątku zyskało dzięki temu ponad 200 tys. dolarów, które zostaną przeznaczone na rozbudowę obiektu.

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz

Waluty


Kurs NBP z dnia 30.09.2025
GBP 4.8830 złEUR 4.2692 złUSD 3.6315 złCHF 4.5616 zł

Sport