Premier Włoch wyznacza nowe trendy w modzie!
Co nosi???
Reklama
Reklama
Premier Włoch Matteo Renzi jest pierwszym od lat politykiem, który skutecznie wyznacza nowy styl w modzie - przyznają styliści. Co ciekawe, 39-letni szef rządu garnitury zakłada tylko na oficjalne okazje.
"Renzi bezsprzecznie wyznacza trendy i przywraca włoski styl z najlepszych czasów" - ocenił stylista Felix Vannucci z Florencji, gdzie odbywają się najbardziej prestiżowe targi mody męskiej. Wiele mówiono tam właśnie o wyrazistym wizerunku młodego premiera - do niedawna burmistrza Florencji - który w zgodnej opinii projektantów potrafi zaskoczyć wyglądem i gdy tylko może, unika oficjalnych garniturów, zwłaszcza krawatów i preferuje nieformalny, luźny wygląd.
Styliści są wręcz świadomi tego, że przy premierze mają niewiele do powiedzenia, bo to w niego, a nie w ich katalogi i sesje, wpatrzeni są mężczyźni, którzy chcą być "trendy".
Jako outsider bez parlamentarnej przeszłości Renzi rzucił wyzwanie starszym partyjnym biurokratom, jak sam ich nazywał, stając do konfrontacji z nimi ubrany na sportowo.
Na niedawnym kongresie Partii Demokratycznej, której jest liderem, wygłosił przemówienie w dżinsach i białej rozpiętej koszuli.
Stałym elementem jego ubioru, gdy prowadził kampanię przed prawyborami w swym ugrupowaniu, była czarna skórzana kurtka. Pod nią lubi wkładać fioletową bluzę.
Styliści, cytowani przez agencję ADNkronos, z podziwem odnotowują lekkość, z jaką najmłodszy premier w historii Włoch potrafi przejść z garnituru do nieformalnego stroju, w którym nie waha się wystąpić także publicznie.
"Renzi bezsprzecznie wyznacza trendy i przywraca włoski styl z najlepszych czasów" - ocenił stylista Felix Vannucci z Florencji, gdzie odbywają się najbardziej prestiżowe targi mody męskiej. Wiele mówiono tam właśnie o wyrazistym wizerunku młodego premiera - do niedawna burmistrza Florencji - który w zgodnej opinii projektantów potrafi zaskoczyć wyglądem i gdy tylko może, unika oficjalnych garniturów, zwłaszcza krawatów i preferuje nieformalny, luźny wygląd.
Styliści są wręcz świadomi tego, że przy premierze mają niewiele do powiedzenia, bo to w niego, a nie w ich katalogi i sesje, wpatrzeni są mężczyźni, którzy chcą być "trendy".
Jako outsider bez parlamentarnej przeszłości Renzi rzucił wyzwanie starszym partyjnym biurokratom, jak sam ich nazywał, stając do konfrontacji z nimi ubrany na sportowo.
Na niedawnym kongresie Partii Demokratycznej, której jest liderem, wygłosił przemówienie w dżinsach i białej rozpiętej koszuli.
Stałym elementem jego ubioru, gdy prowadził kampanię przed prawyborami w swym ugrupowaniu, była czarna skórzana kurtka. Pod nią lubi wkładać fioletową bluzę.
Styliści, cytowani przez agencję ADNkronos, z podziwem odnotowują lekkość, z jaką najmłodszy premier w historii Włoch potrafi przejść z garnituru do nieformalnego stroju, w którym nie waha się wystąpić także publicznie.