Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Niejadków wśród dzieci wcale nie jest tak dużo?

Niejadków wśród dzieci wcale nie jest tak dużo?
Jak to jest z tymi niejadkami? (Fot. Getty Images)
Jeszcze kęs za tatusia... ostatnia łyżka za mamusię. Znacie to? Pewnie tak, bo wielu rodziców narzeka na to, że ich dziecko nie chce jeść albo je tylko kilka wyranych produktów. Tymczasem naukowcy sprawdzili, jak jest naprawdę z dziecięcym apetytem.
Reklama
Reklama

Dziecięcy apetyt pod lupę wzięli naukowcy z Uniwersytetu Aston. Przepytali oni prawie tysiąc rodziców, którzy mieli dzieci w wieku od 3 do 5 lat, o to, jak odżywiają się ich pociechy. W ankietach pod uwagę brano osiem kryteriów: reakcję na jedzenie, emocjonalne objadanie się, przyjemność z jedzenia, pragnienie (chęć picia), reakcję na uczucie sytości, powolność w jedzeniu, emocjonalne niedojadanie i wybredność żywieniową.

Wyniki tych ankiet pozwoliły im podzielić dzieci na cztery grupy. Pierwszą stanowiły maluchy o typowym apetycie. Do niej należy aż 44 proc. dzieci. Kolejna grupa to dzieci zachłanne, które jedzą z przyjemnością, ale zbyt szybko. Takich było aż 22 proc. Nieco mniej, bo 18 proc, to dzieci zadowolone z jedzenia. Te lubią jeść i nie są wybredne. Do grona niejadków, czyli dzieci, które jedzą powoli i bez przyjemności, należało zaledwie 16 proc. maluchów.

Niemal połowa (44 proc.) dzieci wykazywało przeciętny poziom wszystkich ośmiu zachowań, wobec tego zaliczono je do grupy "typowych". Kilkulatków odczuwających wysoki poziom przyjemności z jedzenia, przy niskich wskaźnikach powolności jedzenia, wybredności żywieniowej oraz emocjonalnego przejadania się i niedojadania zakwalifikowano do grupy "zadowolonych".

Tych było 18 proc. Natomiast 22 proc., które wykazywały wysoki poziom przyjemności z jedzenia, szybkie tempo i słabszą wrażliwość na wewnętrzne sygnały sytości - do "zachłannych". Zdaniem badaczy, dzieci z tej ostatniej grupy są najbardziej narażone na przejadanie się i z czasem nadwagę lub otyłość.

Według naukowców, powyższą klasyfikację można wykorzystać do opracowania indywidualnych strategii poprawy jakości żywienia najmłodszych.

"Rodzicom te badania mogą pomóc zrozumieć, jaki wzorzec odżywiania prezentuje ich dziecko. Bazując na takim profilu, rodzic może dostosować strategię żywieniową do predyspozycji dziecka. Na przykład dla dzieci z grupy zachłannych korzystne może okazać się ukryte ograniczenie jedzenia, czyli zaprzestanie przynoszenia do domu przekąsek i nietrzymanie jedzenia na widoku, aby zmniejszyć pokusę jedzenia, gdy nie jest się głodnym" - przekazała dr Abigail Pickard, główna autorka badania. 

Komentarze
  • Iga
    28 października 2023, 10:05

    Ale gdzie kryteria wiekowe... jaka duza grupe dzieci badano. Podzial na 4 grupy phi... tak jak podzial calej populacji na 12 znakow zodiaku... strata czasu

Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 02.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama