Muzyczny niezbędnik na Walentynki!
"Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew - wszystko to w letnie dni przypomina Ciebie mi" - śpiewały Czerwone Gitary. I dalej: "Szłaś przez skwer, z tyłu pies Głos Wybrzeża w pysku niósł, wtedy to pierwszy raz, uśmiechnęłaś do mnie się"...
Kiedy pierwszy raz słuchałem tej piosenki, wydawało mi się, że "Głos Wybrzeża" to taka przenośnia, ale wkrótce ktoś uświadomił mi, że chodzi o lokalną gazetę wydawaną na Wybrzeżu. Cóż, ale piosenkę zapamiętałem...
Gdy w filmie "Uwierz w ducha" zmarły kochanek (Patrick Swayze) przybiera niemalże realne kształty i zaczyna tańczyć ze swoją wybranką (Demi Moore), w tle słyszymy słowa "Unchained Melody", jednej z najsłynniejszych piosenek o miłości: "Oh, my love, my darling, I've hungered for your touch, A long, lonely time, And time goes by so slowly, And time can do so much, Are you still mine?" (Ah, najdroższa moja miłości, spragniony jestem Twojego dotyku, przez długi czas samotności, a czas płynie tak powoli, i tak wiele może się wydarzyć, czy wciąż należysz do mnie?).
Ech, prawdziwa miłość wszystko przetrwa...
Ale nie tylko obrazy wyzwalają miłosną ekstazę. Może to być też głos, ale głos nie byle jaki, bo głos samego Bogusława Lindy, który śpiewa, a właściwie melorecytuje: "Jeśli chcesz kochanka, będę nim, zrobię wszystko, czego chcesz, a jeśli chcesz innej miłości, założę maskę dla Ciebie, jeśli chcesz partnera, weź mą dłoń, a jeżeli w złości chcesz dać mi w szczękę, oto stoję - jestem Twoim mężczyzną". Leonard Cohen wiedział, co napisać - ciarki po prostu przechodzą...
Krajowi autorzy też nie zawodzą: Grzegorz Ciechowski ("Zapytaj, czy cię kocham"), Myslovitz (Dla ciebie..."), Anna Maria Jopek i Michał Żebrowski ("Wspomnienie") czy Maanam ("Kocham cię, kochanie moje").
Jednak klasyka ma też swoje uroki: Frank i Nancy Sinatra – "Something Stupid”, David Bowie i Tina Turner – "Tonight”, czy Barbra Streisand ("Woman in love"). Na Walentynki zanućcie sobie którąś z tych melodii albo jakąś zupełnie inną. I pamiętajcie: "Miłość ci wszystko wybaczy"...