Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Matt Damon obiecał żonie, że zrobi sobie przerwę od aktorstwa. Nie wyszło...

Matt Damon obiecał żonie, że zrobi sobie przerwę od aktorstwa. Nie wyszło...
Matt Damon wycofał się ze złożonej żonie obietnicy, aby zagrać w nowej produkcji Christophera Nolana. (Fot. PAP/EPA)
Gwiazdor 'Tożsamości Bourne’a' w najnowszym wywiadzie ujawnił, że wraz z żoną uczestniczyli niedawno w terapii małżeńskiej. Podczas jednej z sesji Damon złożył ukochanej obietnicę – aby podreperować ich relację, postanowił zrobić przerwę od pracy. Zdobywca Oscara szybko jednak wrócił na plan.
Reklama
Reklama

Rozmawiając z "Entertainment Weekly" Matt Damon zdobył się na osobiste wyznanie. Gwiazdor takich produkcji, jak "Tożsamość Bourne’a", "Utalentowany Pan Ripley" czy "Buntownik z wyboru" zdradził, że wraz z żoną Lucianą Barroso zdecydowali się wziąć udział w terapii małżeńskiej. Choć 52-letni aktor nie wyjawił szczegółów na temat problemów w ich trwającym niemal dwie dekady związku, opowiedział o negocjacjach, jakie prowadził z 46-letnią Lucianą w czasie jednej z sesji terapeutycznych.

Okazuje się, że Damon postanowił zrobić sobie przerwę od aktorstwa, aby spędzić więcej czasu z ukochaną i ich czterema córkami. Nie mógł jednak owej obietnicy spełnić. A wszystko przez Christophera Nolana, który właśnie wtedy zaoferował mu rolę w dramacie biograficznym "Oppenheimer". Gwiazdor wcielił się w Lesliego Grovesa, generała wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych, który w 1942 roku został szefem Projektu Manhattan mającego na celu opracowanie pierwszej w historii broni atomowej.

"To zabrzmi jak zmyślona opowieść, ale to wydarzyło się naprawdę. Nie chcę wdawać się w szczegóły, ale dyskutowaliśmy z żoną na terapii o tym, że na pewien czas wezmę w pracy wolne. Jedynym zastrzeżeniem było to, że zrezygnuję z urlopu, jeśli z propozycją zadzwoni Chris Nolan. Odkąd wystąpiłem u Chrisa w filmie Interstellar, nie kontaktował się ze mną w sprawie kolejnych produkcji. Nie wiedziałem nawet, czy nad czymś obecnie pracuje. On po prostu dzwoni do ciebie znienacka. Tak było też w tym przypadku" – wyjawił aktor.

"Oppenheimer" to opowieść o amerykańskim fizyku J. Robercie Oppenheimerze, który w czasie II wojny światowej pełnił funkcję dyrektora naukowego wspomnianego Projektu Manhattan. Po stworzeniu śmiercionośnego narzędzia Oppenheimer, którego amerykański rząd oskarżał o powiązania z ruchem komunistycznym i szpiegostwo, zaangażował się w działalność na rzecz ograniczania wykorzystywania broni jądrowej.

Tytułową rolę zagrał znany z serialu "Peaky Blinders" Cillian Murphy. Prócz Damona u jego boku wystąpili m.in. Emily Blunt, Robert Downey Jr. i Florence Pugh. Obraz trafi na ekrany polskich kin już 21 lipca. 

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 03.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama