Menu

Mark Ronson uważa, że piosenka "I’m Just Ken" jest bardzo ważna...

Mark Ronson uważa, że piosenka "I’m Just Ken" jest bardzo ważna...
Ryan Gosling i Slash podczas wykonania słynnej piosenki na tegorocznej gali Oscarów. (Fot. Getty Images)
Jeden z najważniejszych dziś producentów muzycznych, Mark Ronson może być dumny ze swojej współpracy z Ryanem Goslingiem przy piosence 'I’m Just Ken'. Tym utworem aktor błysnął na ekranie wokalnym talentem, a podczas oscarowej gali porwał zebraną publikę. Brytyjczyk dostrzega jeszcze jedną wielką wartość tej piosenki.

W niedawnym wywiadzie dla "The Times" Mark Ronson przyznał, że utwór "I’m Just Ken" kosztował go sporo nerwów.

Pierwsze próby na planie nie zwiastowały sukcesu. Istniała nawet obawa, że piosenka i występ Ryana Goslinga nie zostaną uwzględnione w filmie. Ale upór Grety Gerwig zdecydował o tym, że kompozycja wybrzmiała na ekranie.

Sam producent, który pracował przy tym muzycznym projekcie, cieszy się, że piosenka Kena została zaakcentowana w filmie. Jego zdaniem ukazanie punktu widzenia tego bohatera stanowi ważne wsparcie dla chłopców i mężczyzn.

"Mówiąc to zapewne zabrzmię jak David Brent, ale poważnie uważam, że ta piosenka pomogła chłopcom" - stwierdził w rozmowie z "The Times" Ronson.

To przekonanie nie opiera się wyłącznie na jego odczuciach. Ronson wyjaśnił, że niedawno w rozmowie z przyjacielem dowiedział się, że jego ośmioletni syn kolegi po zerwaniu z dziewczyną właśnie w tym utworze znalazł pocieszenie.

"Piosenka mówi chłopcom, że bycie wicemistrzem jest w porządku. Co więcej podkreśla wagę i istotę męskiego koleżeństwa, dzielenia się uczuciami, co jest szczególnie istotne w dobie internetu, który sprzyja izolowaniu się" - stwierdził producent. 

Waluty


Kurs NBP z dnia 19.06.2025
GBP 4.9964 złEUR 4.2717 złUSD 3.7137 złCHF 4.5446 zł

Sport