Królowa Elżbieta ma słabość do... piwa Tyskie!
Po Edzie Sheeranie, który jakiś czas temu doniósł, że wyjątkowo lubi polskie piwo tej marki, światło dzienne ujrzała informacja, że również głowa brytyjskiego tronu ma słabość do polskiego złotego trunku.
Informacje przekazał anonimowo do mediów jeden z bliskich współpracowników królowej. Dziennikarze zauważają, że informacja ta może wydawać się dość niezwykła, zwłaszcza w kontekście Brexitu.
Królowa rzadko widywana jest z alkoholem, co nie oznacza, że go nie lubi, o czym wielokrotnie informowaliśmy.
Pałac Buckingham posiada własny sklep, aby członkowie rodziny królewskiej nie musieli samodzielnie wychodzić na zakupy. Ciekawe, jakie inne specjały z Polski można tam jeszcze odnaleźć...
UWAGA!
Redakcja Londynek.net informuje, że powyższa informacja jest żartem na Prima Aprilis.