Jedna osoba nie żyje w wyniku turbulencji podczas lotu z Londynu do Singapuru
Linie podały, że na pokładzie maszyny znajdowało się 211 pasażerów i 18 członków załogi.
Singapore Airlines nie podają, ile osób zostało rannych; według tajlandzkich mediów obrażenia odniosło 30 osób – podaje agencja Reutera.
Na filmie opublikowanym przez lotnisko w Bangkoku można zobaczyć kawalkadę karetek zmierzających w kierunku samolotu.
A passenger has died after severe turbulence on a London-Singapore flight.
— Sky News (@SkyNews) May 21, 2024
It was cruising at 37,000ft (11,280m) before dropping 6,000ft (1,830m) in around three minutes, according to flight tracking data.https://t.co/AaeUU8P7hp pic.twitter.com/1wpub3SCx5
"Naszym priorytetem jest zapewnienie wszelkiej możliwej pomocy wszystkim pasażerom i załodze" - podały Singapore Airlines.
Tajlandzkie służby migracyjne poinformowały, że personel medyczny wszedł na pokład samolotu, aby ocenić obrażenia pasażerów, nie mógł jednak potwierdzić liczby rannych. Osoby, które nie ucierpiały, zostały przeniesione na teren lotniska.
Według danych portalu FlightRadar24 samolot w przeciągu trzech minut obniżył lot z 37 tys. (ponad 11 km) do 31 tys. stóp (ok. 9,5 km) - podaje agencja AP.
Przez niecałe 10 minut maszyna pozostawała na tej wysokości, po czym znów gwałtownie obniżyła lot. Niecałe pół godziny później samolot wylądował w Bangkoku.
Czytaj więcej:
Boeing: Samoloty 787 Dreamliner i 777 są bezpieczne
Lotnisko Chopina czeka rozbudowa. CPK zacznie funkcjonować w 2035 r.
Lecący z Londynu samolot British Airways awaryjnie lądował przez dym w kokpicie
Zawsze mnie zastanawia jak latam co by bylo gdyby zaczely byc sllne turbulence a te wszystkie lekko zamykane u gory szafki sie otwarly z ciezkimi walizkami I je**blo to na ludzi albo ten bez sensowny wozek z perfumami zaczal fruwac zjechal by taranujac wszystko po drodze przeciez to jest mega niebezpieczne , albo prosze dac bagaz pod siedzeniem , zaloze sie ze przez to jest tyle rannych, no ale to nie ja to wymyslilam, ze moze cie zabic walizka.