Courtney Love opowiada o kultowym albumie Nirvany
"Nigdy wcześniej nie udzielałam wywiadu o "Nevermind", ale na cześć 30. rocznicy jego powstania (24 września — przyp. red) rozmawiałam z Charlesem Crossem i "LA Times" — moją gazetą z rodzinnego miasta…" - wyznała Love na Instagramie.
Z wywiadu wynika, że jej zdaniem to "In Bloom" jest utworem, z którym najbardziej identyfikował się Kurt Cobain. W związku tym właśnie on powinien być wydany na pierwszym singlu, wysłanym do radiostacji, a nie chwytliwy i przebojowy "Smells Like Teen Spirit". Love stwierdziła, że namawiała Kurta do tego rozwiązania.
"Życie byłoby prostsze i lepsze, gdybym wówczas została wysłuchana" - powiedziała, sugerując, że Cobain również najbardziej cenił "In Bloom", ale nikt tego wówczas nie zauważył w eksplozji popularności, jaką przyniósł zespołowi właśnie "Smells Like Teen Spirit".
"Byliśmy w Salem w stanie Oregon, kiedy "Nevermind" trafił na pierwsze miejsce list przebojów. Kurt płakał. Ja płakałam. Naprawdę się baliśmy" - wspomina Love. "Kochał to, czym była ta płyta. Ale krył się przed ludźmi z uczuciami, więc przypisuje mu się te wszystkie święte cechy. Jasne, posiadał skromność i charyzmę. Ale przede wszystkim ciężko harował. Pracował tak, jak Kate Moss pracuje nad kośćmi policzkowymi" - dodała Courtney Love.