Dzięki decyzji sądu Kendall Jenner uwolniła się od swojego prześladowcy
Psychofan podróżował za słynną modelką po całych Stanach Zjednoczonych. Jego celem nie było jednak zrobienie wspólnego zdjęcia i krótka pogawędka z gwiazdą. Chciał zastrzelić Kendall, a później popełnić samobójstwo. Miał w tym celu zakupić broń palną. Śledczy w porę wpadli na jego trop i go aresztowali. 24-latek trafił do szpitala psychiatrycznego.
Najpierw w marcu sąd w Los Angeles orzekł tymczasowy zakaz zbliżana się Bowkera do Jenner. Teraz sędziowie zdecydowali, że mężczyzna nie będzie mógł podejść do modelki na bliżej niż 100 jardów przez najbliższe 5 lat. Nie będzie mógł też zbliżyć się do jej domu, samochodu, miejsca pracy ani kontaktować się z nią przez media elektroniczne.
Bowker to niejedyny stalker, na którego skarżyła się Kendall Jenner. Modelka wręcz nie może się od nich opędzić, dlatego w marcu wyprowadziła się ze swojej willi w Beverly Hills. Ostatni incydent miał miejsce kilka tygodni temu, gdy pewien szaleniec wtargnął na teren jej posiadłości i wykąpał się nago w basenie. Z kolei w 2017 r. rabusie włamali się do jej domu i ukradli biżuterię wartą około 200 tys. dolarów.