Śmiercionośne roboty na granicy Korei Południowej
W pilotażowym programie Korea Południowa umieściła na granicy ze swoim, północnym sąsiadem, dwa wojskowe roboty. Jeśli testy wypadną pomyślnie, będzie ich więcej.
Reklama
Reklama
Maszyny wyposażone są w karabin automatyczny i wyrzutnię 40. milimetrowych granatów. Wykrywają ruch i ciepło, rozpoznają głos, i potrafią śledzić potencjalne zagrożenie.
Po wykryciu niebezpieczeństwa, automat przekazuje dane kontrolerowi. Operator, za pomocą kamer i mikrofonów robota, może zidentyfikować cel, który wywołał alarm. Jeśli uzna, że jest to konieczne, może odpowiedzieć ogniem. Ostateczna decyzja należy więc do człowieka.
Podczas, gdy Korea Północna utrzymuje około miliona żołnierzy, jej sąsiad ma ich niemal o połowę mniej, dzięki technice może jednak zmniejszyć tę nierównowagę. Jeśli wojsko będzie zadowolone z próby, roboty-żołnierze mogą się znaleźć na całej długości, dzielącej półwysep, granicy.(PAP Life)
Po wykryciu niebezpieczeństwa, automat przekazuje dane kontrolerowi. Operator, za pomocą kamer i mikrofonów robota, może zidentyfikować cel, który wywołał alarm. Jeśli uzna, że jest to konieczne, może odpowiedzieć ogniem. Ostateczna decyzja należy więc do człowieka.
Podczas, gdy Korea Północna utrzymuje około miliona żołnierzy, jej sąsiad ma ich niemal o połowę mniej, dzięki technice może jednak zmniejszyć tę nierównowagę. Jeśli wojsko będzie zadowolone z próby, roboty-żołnierze mogą się znaleźć na całej długości, dzielącej półwysep, granicy.(PAP Life)