Madonna podczas koncertów w USA w wyjątkowy sposób uczci społeczność LGBTQ+

"Opresyjne traktowanie społeczności LGBTQ+ jest nie tylko niedopuszczalne i nieludzkie; tworzy zagrażające otoczenie, czyniąc Amerykę niebezpiecznym miejscem dla naszych najbardziej bezbronnych obywateli, zwłaszcza transpłciowych kolorowych kobiet. Te tak zwane prawa do ochrony naszych dzieci są bezpodstawne i żałosne. Każdy, kto ma choć trochę rozumu, wie, że nie należy zadzierać z drag queen" – oświadczyła piosenkarka na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych.
Madonna zapowiedziała również, że szczególny charakter będzie miał jej koncert w Nashville, który odbędzie się 22 grudnia. Tam – w związku z "uchwaleniem przepisów anty-LGBTQ+ w Tennessee i innych stanach" (zakaz występów drag queens w miejscach publicznych – przyp. red.) – jak stwierdziła - zamierza w szczególny sposób "uczcić społeczność Drag i Trans".
Szczegółów jeszcze nie podała. Poinformowała jedynie, że część dochodów z tego koncertu przekaże organizacjom, które wspierają osoby transpłciowe.
Trasa Celebration Tour rozpocznie się w sobotę 15 lipca w Rogers Arena w kanadyjskim Vancouver. Później artystka wystąpi m.in. w Phoenix, Seattle i Denver. Jesienią powróci na koncerty do Londynu, Antwerpii, Kopenhagi, Sztokholmu, Barcelony, Lizbony, Paryża, Kolonii, Mediolanu, Berlina i Amsterdamu.
Dodatkowe koncerty w USA odbędą się na przełomie grudnia i stycznia w Waszyngtonie, Filadelfii, Nashville, Palm Springs, Sacramento, San Francisco, Las Vegas i na koniec w Phoenix.
Gościem specjalnym podczas globalnej trasy Madonny ma być Bob the Drag Queen a.k.a. Caldwell Tidicue (amerykańska drag queen, komiczka, aktorka, aktywistka i osobowość telewizyjna).
Bilety na dodane wydarzenia trafiły już sprzedaży.