Z tym zegarkiem można zanurkować do 11 km!

Rów Mariański znajduje się w zachodniej części Oceanu Spokojnego. Twórca "Titanica" i dwóch części "Avatara" zanurzył się w najgłębsze jego miejsce 26 marca 2012 roku na pokładzie jednoosobowego batyskafu "Deepsea Challenger". Na dno dotarł po dwóch godzinach i 36 minutach od rozpoczęcia zanurzania.
Do ramienia manipulatora łodzi podwodnej Camerona był wówczas przytwierdzony eksperymentalny model Rolexa (jednego ze sponsorów wyprawy), przystosowany do ekstremalnych ciśnień.
Zegarek, który marka zaprezentowała teraz, jest udoskonaloną, komercyjną wersją tego, który testowano wówczas. Jak można przeczytać w specyfikacji modelu Oyster Perpetual Deepsea 126067, jest to pierwszy model zegarka Rolexa, zbudowany ze stopu tytanu klasy 5 (tytan RLX). Na pewno łatwo go będzie zauważyć na nadgarstku właściciela, ponieważ koperta ma aż 5 cm średnicy i 2,3 cm grubości.
Z tyłu zegarka wygrawerowano inskrypcję "Mariana Trench" (Rów Mariański) i dwie daty: 23-01-1960 oraz 26-03-2012, ponieważ Rolex wcześniej patronował podobnej wyprawie – właśnie w 1960 roku. Wówczas na dno Rowu Mariańskiego dotarł batyskaf Trieste, pilotowany przez oceanografa Jacquesa Piccarda i porucznika marynarki wojennej USA - Dona Walsha.
Zegarek ma zawór helowy, służący do uwalniania cząstek tego gazu, wytwarzających się pod dużym ciśnieniem, maksymalnie uszczelnioną koronkę Triplock oraz opatentowany przez Rolex system Ringlock, neutralizujący efekty ciśnienia, panującego na dużej głębokości. Do sprzedaży ma trafić jeszcze w listopadzie i będzie kosztował 26 tys. dol.