Martyna Wojciechowska na urlopie: "Zobaczcie osiedle jak z klocków Lego!"
"Jak klocki Lego! Tak właśnie wyglądają domy w projekcie Comfort Town w Kijowie" – pisze Martyna Wojciechowska. "Są tu wszystkie możliwe kolory tęczy – fioletowy, zielony, pomarańczowy, różowy. Comfort Town to 180 budynków rozmieszczonych na 40 hektarach. W zamyśle twórców miały być niecodzienną alternatywą dla szarych, pozbawionych wyrazu bloków, które przypominają o przeszłości. Comfort Town tętni życiem, ściągając tutaj główne młode osoby" – opisuje niezwykłą enklawę w stolicy Ukrainy.
W ubiegłym roku ta awangardowa inwestycja została wyróżniona na World Architecture Festival - otrzymała nagrodę w kategorii Użycie koloru.
Osiedle zaprojektowane przez kijowską pracownię Archimatika, powstało na poprzemysłowym terenie, w prawobrzeżnej części miasta. Architekci postawili na niedrogie w budowie bloki, składające się z modułów o dwuspadowych dachach, liczące od dwóch do 16 kondygnacji. Budynki mają proste formy, ale nadrabiają żywymi barwami. Przestrzeń między domami wypełniają dziedzińce, zielone placyki, fontanny i rzeźby. Na terenie osiedla znajdują się dwie szkoły, przedszkole, hala sportowa, boiska, kawiarnie i sklepy.
Comfort Town ma też swoje mankamenty. Trudno tu znaleźć wolne miejsce do parkowania, jest nieprzyjazne pieszym – by opuścić kompleks nierzadko trzeba przejść dodatkowe kilkaset metrów. Całość otoczono płotem. Z kolei obserwatorzy Wojciechowskiej wytykają osiedlu to, że za mało w nim zieleni.
Mimo to nie brakuje kijowian marzących, by tam zamieszkać. Na osiedlu trudno znaleźć wolne lokum.