Wakacyjne zachcianki Polaków w dostawie
Najpopularniejszą potrawą zamawianą z dostawią do domu okazały się dania z kurczaka. Okazuje się, że Polacy drób lubią jeść saute, czyli bez niczego, albo w papryce zamiast w ziołach. Co ciekawe, Polacy często zamawiali dania z kurczakiem bez... kurczaka, zastępując go innymi dodatkami, takimi jak falafel, ser kozi, tofu, jajko, awokado, kukurydza czy hummus.
Na drugim miejscu znalazł się cheeseburger. Co równie ciekawe, zamawiający często wybierali to danie bez warzywnych dodatków czy też bez... mięsa.
Ostatnie miejsce na podium należy się pizzy. Choć Włosi zamawiają to danie po jednym na osobę, Polacy lubią się dzielić (lub - jak sugerują twórcy zestawienia - nie mogą się zdecydować) i często zamawiają pizzę "pół na pół", łącząc dwa rodzaje na jednym cieście.
Choć ketchup jako dodatek do pizzy jest według mieszkańców słonecznej Italii profanacją tego dania, Polacy lubują się w sosach - czosnkowym, ostrym, mieszanym - którymi polewają ten wypiek. Czy rezygnujemy z jakichś dodatków? Niektórzy z sera...
Na czwartym miejscu w zestawieniu znalazł się burger, a na piątym - kebab.
Choć pad thai znalazł się dopiero na szóstym miejscu, twórcy zestawienia okrzyknęli go mianem króla tegorocznych wakacji. Dlaczego? W jego przypadku odnotowano 40 proc. wzrost zamówień w porównaniu do okresu kwiecień-maj (w przypadku kurczaka był to wzrost o prawie 11 proc., a cheeseburgera - o ponad 12 proc.).
Wśród dodatków do tego dania kuchni tajskiej, w którym rozkochali się mieszkańcy kraju nad Wisłą, dominują klasyczne jego składniki, jak kurczak, tofu czy krewetki. Co ciekawe, Polacy lubią też wersje bez dodatków: "bez" jajka czy "bez" orzechów, co mogą tłumaczyć nie tylko gusta smakowe, ale też alergie pokarmowe.
To, jakie dania Polacy najchętniej zamawiali w wakacje przeanalizował zespół Uber Eats, aplikacji do zamawiania jedzenia. Pod uwagę wzięto kilkaset tysięcy zamówień składanych od początku czerwca i komentarze dotyczące zamówień.