"Bangkok nie jest miastem przyjaznym zwierzętom" – zauważył rzecznik firmy Major Cineplex, do której należy wspomniane kino. Narute Jiensnong wyjaśnił, że otwarcie tej placówki ma choć trochę to zmienić i sprawić, że miłośnicy zwierząt będą mieli dokąd zabrać swojego pupila.

Za bilet dla zwierzęcia płaci się 99 batów (ok. 12 zł). Właściciel kina zapewnia pieluchy, które należy nałożyć pupilowi. Psy i koty muszą też podczas seansu być w specjalnych transporterach, które ustawia się na fotelu.

Według danych, rynek zoologiczny w Tajlandii jest uważany za drugi co do wielkości w Azji, po Chinach. W 2021 roku Tajowie mieli ponad 8 milionów psów i prawie 4 miliony kotów.

Popularność zwierząt domowych zwiększyła się jeszcze w czasie pandemii, a kiedy ich opiekunowie zaczęli po zakończeniu lockdownu wracać do normalnego trybu życia, wiele z nich cierpi na lęk separacyjny. Stąd pomysł, jak tłumaczy Narute Jiensnong, żeby umożliwić widzom przyjście do kina z pupilem.