Uśmiech księcia Harry'ego musi na razie wystarczyć
Długie oczekiwanie na kolejne royal baby dobiegło końca. Mówiło się też o tym, że dziecko urodziło się tydzień po terminie. I zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, książę Harry i Meghan Markle wybrali dyskrecję, nie wychodząc, aby zaprezentować dziecko poddanym, jak to wcześniej trzykrotnie robiła księżna Kate, a wcześniej - księżna Diana.
Jak oznajmił książę Harry, będą czekać dwa dni, zanim przedstawią światu swoje dziecko, którego imienia jeszcze nie znamy. Z drugiej strony, podczas trzech porodów, Kate Middleton wyszła na schody Kliniki St Mary's w Londynie, aby pokazać swoje dzieci, zaledwie kilka godzin po porodzie. Natychmiast też wróciła do domu ze swoim nowo narodzonym dzieckiem.
Z braku zdjęcia królewskiego chłopca, dziś brytyjskie gazety wybrały uśmiech księcia Harry'ego na okładki. Widzimy go szczęśliwego, dorosłego - z pewnością już dawno temu - przypominając całemu krajowi pierwsze wizerunki jego, w ramionach matki.
Szczęśliwy książę Harry ocenił swoją żonę, że jest bardzo dzielna, jak i wszystkie kobiety świata. I oczywiście nie powstrzymał się, by dodać, że chociaż wszyscy rodzice uważają, że ich dziecko jest najbardziej niewiarygodne, jego takie jest. "To najbardziej niezwykłe doświadczenie w moim życiu" – tłumaczył uśmiechnięty książę.
Jako pierwsi o narodzinach chłopca dowiedzieli się królowa Elżbieta II oraz jej mąż, książę Filip, ojciec Harry’ego i następca tronu – książę Karol oraz brat Harry’ego, książę William wraz z księżną Kate.