Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Trujące nowalijki?

Trujące nowalijki?
Dobrą praktyką jest staranne mycie, a następnie obieranie nowalijek. (Fot. Thinkstock)
Kolorowe, pachnące, chrupiące... Ale czy na pewno są zdrowe?
Reklama
Reklama

Świeża rzodkiewka, pomidor, ogórek i sałata to dodatki, bez których nie wyobrażamy sobie wiosennej kanapki. Choć budzą ogólnie entuzjazm, warto się jednak zastanowić, czy sięgać po nie już teraz, a może poczekać jeszcze miesiąc?

"Warzywa, które pojawiają się z początkiem wiosny, zwykle uprawiane są szklarniowo" - wyjaśnia dietetyk Anna Jelonek. Jak podkreśla, "właściwie prowadzona uprawa szklarniowa nie stwarza zagrożenia". Szklarnia przedłuża okres prowadzenia plonów, zwiększa ich obfitość. Zapewnia także specyficzne warunki klimatyczne, podwyższoną temperaturę zarówno w dzień, jak i w nocy oraz ochronę przed wiatrem.

Sposób tradycyjny, czyli uprawa w gruncie, daje plony dopiero miesiąc później. Tradycyjna metoda uprawy w połowie kwietnia również nie wchodzi w grę z uwagi na częste przymrozki przygruntowe. Tak więc właściwie do połowy maja spożywamy głównie nowalijki szklarniowe. Ale czy zdrowe?

Zdaniem Jelonek, nikomu jeszcze nie zaszkodziło kilka listków sałaty czy jeden pomidor. "Pod warunkiem, że nie potraktujemy nowalijek jako głównego źródła witamin, lecz jako atrakcyjne urozmaicenie posiłków" - podkreśla.

Jak radzi ekspertka, podczas zakupów należy wybierać tylko te warzywa, które wyglądają "zdrowo", mają gładką skórkę, bez pleśni i śladów gnicia. "Podobna zasada dotyczy liści - nie powinny mieć przebarwień. Żółte zabarwienie liści może świadczyć o przenawożeniu" - podkreśla i dodaje, że nie powinniśmy kupować bardzo dużych warzyw. Ich wielkość także może sugerować nadmiar związków azotowych.

"Dobrą praktyką jest staranne mycie, a następnie obieranie nowalijek - najwięcej szkodliwych substancji znajduje się tuż pod skórką" - przekonuje dietetyczka. Nie przechowujmy warzyw w szczelnych plastikowych opakowaniach. Brak dostępu tlenu przyspiesza przekształcanie azotanów w szkodliwe azotyny.

Jak dodaje Jelonek, jeśli to możliwe, powinniśmy znaleźć rolnika posiadającego certyfikat produktów ekologicznych. Uprawa taka podlega wnikliwej kontroli od momentu nawożenia, poprzez uprawę, aż do pakowania i znakowania.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 18.04.2024
GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama