Choć z biegiem lat odbiorcy zaczęli coraz śmielej krytykować wyidealizowany, a zarazem uprzedmiotawiający kobiety wizerunek Aniołków, prawdziwa katastrofa nastąpiła w 2019 roku, gdy ówczesny szef marketingu i wieloletni organizator kultowych pokazów Ed Rezek został zmuszony do podania się do dymisji. Powodem jego rezygnacji ze stanowiska była medialna burza, jaką wywołał za sprawą swoich kontrowersyjnych komentarzy na temat zatrudnienia modelek transpłciowych oraz plus size.

W jednym z wywiadów Razek bez ogródek stwierdził bowiem, że pokazy Victoria’s Secret to "fantazja", a modelki, które swoim wyglądem nie wpisują się w obowiązujące kanony, nie są obiektem niczyich fantazji. Po ustąpieniu Razeka ze stanowiska po raz pierwszy od niemal dwóch dekad odwołano kultowe modowe show.

Apogeum złej passy Victoria’s Secret były opublikowane później na łamach "The New York Timesa" wyniki redakcyjnego śledztwa w sprawie licznych nadużyć względem zatrudnionych przez firmę modelek. Wyszło wtedy na jaw, że były one molestowane seksualnie, zastraszane i zmuszane do rozbieranych sesji, których nie miały w kontrakcie. W wyniku skandalu marka została poddana transformacji.

W ramach dokonanego w 2021 roku rebrandingu powołano do życia dwie ważne inicjatywy: The VS Collective i Victoria’s Secret Global Fund for Women’s Cancers. Do pomocy we wdrażaniu niezbędnych zmian w strategii firmy, w charakterze rzeczniczek zatrudniono aktorkę, Priyank Choprę i reprezentantkę Stanów Zjednoczonych w piłce nożnej, Megan Rapinoe.

Jak wynika z nowego sprawozdania finansowego marki, już wkrótce odbędzie się pierwszy od czterech lat pokaz Victoria’s Secret. "Zamierzamy kontynuować naszą marketingową strategię oraz przeznaczyć znaczącą część środków na zorganizowanie pokazu w nowej formule, który odbędzie się jeszcze w tym roku" - ujawnił cytowany przez portal Retail Dive dyrektor finansowy Timothy Johnson.

"W centrum naszych działań stawiamy nasze klientki. Będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby wciąż udoskonalać wizję Victoria’s Secret, wspierać kobiety i zwiększać inkluzywność" - dodał w rozmowie z "People" rzecznik firmy.