Wypowiadasz wojnę niechcianym kilogramom. Jesz mniej, unikasz fast foodów, starasz się regularnie ćwiczyć, a Twoja waga ani drgnie. Zastanawiasz się, co robisz nie tak? Najprawdopodobniej wierzysz w odchudzające mity, które utrudniają Ci odchudzanie, a nawet mogą całkowicie zepsuć jego efekty.

1. Jedzenie tłuszczu sprawia, że tyję
Tłuszcz nie jest główną przyczyną przybierania na wadze. Mało tego, spożywanie zdrowych kwasów tłuszczowych może przyspieszyć odchudzanie. Takimi sprzymierzeńcami szczupłej sylwetki są awokado, orzechy, łosoś i oliwa z oliwek. Włącz je do swojego menu bez obawy o dodatkowe kilogramy. Zamiast nich poprawisz kondycję swojej skóry, włosów i paznokci, wzmocnisz serce, ułatwisz wchłanianie cennych witamin, a także unikniesz podjadania i nagłych ataków głodu.

2. Wszystkie kalorie są takie same
To wydaje się mieć sens: poprzez dietę i ćwiczenia zmniejsz liczbę kalorii, jakie dostaje Twój organizm, a błyskawicznie schudniesz. Rzeczywistość nie jest jednak taka prosta, ponieważ kaloria kalorii nie jest równa. Bardzo ważne jest to, z jakiej żywności pochodzi i jakich składników odżywczych dostarczasz razem z nią. Dlatego kalorie z surowych owoców i warzyw, chudego mięsa czy pełnoziarnistych zbóż są o wiele bardziej wartościowe i na dłużej zapewniają uczucie sytości niż te z przetworzonej żywności.

3. Jeden dzieñ obżarstwa nie zaszkodzi diecie
Uważasz, że jeden dzień w miesiącu, a nawet w tygodniu, kiedy pozwolisz sobie na odstępstwo od diety, nie zaprzepaści jej efektów? To prawda, ale wyczekiwanie na ten „czas wolny” sprawi, że zaczniesz traktować zdrowe odżywianie jako tymczasową i męczącą czynność, od której musisz zrobić sobie przerwę. Aby zaś trwale schudnąć i nie bać się efektu jo-jo, musisz na stałe zmienić swój styl życia. Oznacza to nie wieczną dietę i całkowitą rezygnację z czekolady, ale świadome wybieranie zdrowych produktów.

4. Im mniej jem, tym szybciej chudnę
W rzeczywistości im mniej jesz, tym bardziej Twój metabolizm zwolni, ponieważ będzie to dla niego sygnałem, że musi oszczędzać energię. A to oznacza, że po początkowej utracie wody Twoja waga ani drgnie. Mało tego, Twój organizm coraz bardziej będzie odczuwał niedobór żywności, co może doprowadzić do nagłych ataków obżarstwa. Odchudzanie powinno więc polegać nie na głodzeniu się, ale na wybieraniu zdrowych produktów, które na długo zapewnią Ci uczucie sytości.

5. Skoro już pofolguję sobie rano, to mogę przez cały dzień jeść, co chcę
Teoria „wszystko albo nic” może być bardzo niebezpieczna, ponieważ utwierdza Cię w przekonaniu, że skoro już i tak nie udało Ci się przestrzegać zasad diety, to nie ma sensu dalej się starać. Powinno być odwrotnie - jeśli już zdarzyło Ci się zbłądzić, postaraj się jak najszybciej wrócić na właściwy tor.

6. Mogę jeść dużo, jeśli wybieram zdrową żywność
Duże porcje każdego rodzaju żywności nie są dobre dla Twojej sylwetki - bez względu na to, czy jesz sałatkę z kurczakiem, czy pizzę. Powodują one rozciąganie się żołądka, przez co potrzebujesz coraz więcej pożywienia, aby odczuwać najedzenie. Ponadto niektóre zdrowe produkty mają bardzo niską zawartość tłuszczu, węglowodanów lub białka, dlatego monotonna dieta dostarczająca głównie jeden z nich sprawi, że szybko odczujesz brak energii, zmęczenie i rozdrażnienie.

7. Jeśli nie czuję głodu rano, mogę ominąć śniadanie i zjeść więcej na obiad
Każdy co najmniej raz słyszał, że śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Kiedy starasz się schudnąć, powinien być dla Ciebie jeszcze istotniejszy. Wielu dietetyków uważa, że jeśli nie zjesz pożywnego posiłku rano, niemal pewne jest, że zaczniesz objadać się przed snem. A to zniweczy wszystkie Twoje trudy w walce o wymarzoną sylwetkę.

Staraj się więc jeść regularnie, nawet jeśli wydaje Ci się, że nie odczuwasz głodu. Organizm szybko przyzwyczai się do takiego trybu i dzięki temu pożegnasz się z atakami wieczornego obżarstwa.