Reni Jusis - szukając słońca
Jak wyjaśnia Reni Jusis, ten odblask sam się "wydarzył". Efekt nie miałby miejsca, gdyby nie pokryty drobnymi lusterkami efektowny strój piosenkarki, zaprojektowany przez Marcina Paprockiego i Mariusza Brzozowskiego.
"Łukasz Murgrabia, fotograf, z którym przyjaźnię się od prawie dwóch dekad, plan naszej pracy zaaranżował na dachu studia fotograficznego. Bardzo się ucieszył, kiedy zobaczył ten kostium, bo wiedział, że będzie ciekawie współpracować ze słońcem. Jak na złość, w ten dzień było pochmurne niebo, czyli żaden odblask nie mógł się pojawić na zdjęciach” – relacjonuje Jusis.
"Po godzinie, dwóch byliśmy na tyle zrezygnowani, że już chciałam odwołać sesję. Łukasz sprawdził prognozę pogody i powiedział, że za cztery godziny wyjdzie słońce. Poczekaliśmy i rzeczywiście po tym czasie rozstąpiły się chmury. Łukasz mógł zaczął pracować z promieniami. Cała sesja była dosyć eksperymentalna. Staraliśmy się tak zaaranżować przestrzeń, jakbym była pierwszy raz na jakiejś planecie” – opowiada gwiazda.
Piosenki, które znajdziemy na albumie "Ćma” wpadają w ucho, mają dyskotekowy charakter. Jednocześnie zawierają teksty o poważnej wymowie. Wokalistka zdradza, że jej marzeniem jest, by ludzie nie tylko bawili się przy jej utworach, ale również wzruszali.