Pies najlepszym wsparciem dla seniora?
"Posiadanie psa korzystnie wpływa na zdrowie ludzi. Właściciele psów poruszają się bowiem o 23 minuty dziennie więcej niż osoby, które psów nie mają" - wynika z badań opublikowanych w "BioMed Central Public Health", które przeprowadzono wśród seniorów.
Najnowsze obserwacje, jakie wraz ze swym zespołem przeprowadził prof. Daniel Simon Mills z University of Lincoln w Anglii potwierdzają wcześniejsze doniesienia, że posiadanie psa bardziej motywuje do tego, żeby więcej się ruszać, niezależnie od pory roku i pogody. Takie spacery są szczególnie ważne dla osób starszych, bo pozwalają im zachować większą sprawność i samodzielność.
Prof. Mills trzykrotnie monitorował ludzi w wieku 65-81 lat w różnych porach roku, za każdym razem przez tydzień. Podzielił ich na dwie grupy po 43 osoby każda. Jedni posiadali psa, a pozostali nie. Wszystkich podczas każdej próby (tygodniowych obserwacji) wyposażono w aparaty śledzące ich aktywność.
Okazało się, że właściciele psów - w ciągu dnia - byli aktywni o 23 minuty dłużej niż pozostali, poruszali się 147 minut tygodniowo więcej.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, żeby tygodniowo być aktywnym przez co najmniej 150 minut. To prawie tyle ile właściciele psów zyskują dzięki swoim pupilom. Prof. Mills twierdzi, że większa aktywność seniorów to zasługa posiadania czworonoga, a nie tego, że wykazują oni większą chęć do wysiłku fizycznego.
"Posiadanie czworonoga w domu bardziej motywuje i wymusza wyjście z domu" – podkreśla prof. Marcia Stefanick ze Stanford University School of Medicine w Kalifornii.
„Jeśli osoba starsza chciałaby mieć psa, to nie powinna z tego zamysłu rezygnować jedynie z powodu wieku” – dodaje prof. Mills.