Olivia Colman wyznała, że ukradła jeden rekwizyt z planu serialu "The Crown"
"Mojego pierwszego dnia pracy przy kręceniu odcinka The Crown, który dotyczył znaczków z podobizną królowej, na biurku leżała koperta z napisem Do Jej Wysokości, Królowej, a na znaczku była moja twarz" - ujawniła Coleman w czwartkowym odcinku komediowego "The Graham Norton Show" nadawanego w kanale telewizyjnym BBC One.
Kontynuując wypowiedź, aktorka zdradziła, że była urzeczona widokiem swojej podobizny. Jej zachwyt – jak sama przyznała – nie uszedł uwadze jednego z pracowników obsługujących plan. To on zasugerował, że aktorka mogłaby dyskretnie "ukraść" tę kopertę.
"To była urocza osoba, zajmująca się rekwizytami, która powiedziała: "Nie wolno mi do tego dopuszczać, ale bierz" - stwierdziła Colman. Dwa razy nie musiał tego powtarzać - aktorka kopertę zabrała i ma ją dziś w domu.
Opisana przez gwiazdę scena znalazła się w odcinku otwierającym trzeci sezon "The Crown", w którym widzowie po raz pierwszy zobaczyli Colman w roli Elżbiety II. We wcześniejszych dwóch sezonach hitu Netfliksa w królową wcielała się Claire Foy.
Po Coleman rolę brytyjskiej monarchini przejęła Imelda Staunton. Sezon piąty miał premierę w listopadzie 2022 roku, a zdjęcia do serii szóstej są w toku.