Nie marnujmy obierek!
Obierki są jednym z symboli kuchni zero waste, czyli takiego przygotowywania potraw, aby wykorzystać wszystko, co wykorzystać można. Bez marnowania i wyrzucania czegokolwiek. Od wielu lat są wykorzystywane przez szefów kuchni w najlepszych restauracjach. I wynika to nie tylko z poszanowania produktów, ale też z powodów smakowych. W prosty sposób można przetworzyć je w smaczne danie (np. warzywny wywar) lub zdrową przekąskę (np. chipsy z marchwi).
Jadalne, smaczne i pełne cennych składników odżywczych są skórki m.in. pietruszki, selera, buraków, ziemniaków, ogórków i marchwi. Przygotowanie z nich wywaru jest więcej niż proste. Wystarczy je bardzo dokładnie umyć, zalać zimną wodą, dodać kilka liści laurowych, ziele angielskie i odrobinę soli. Po dwóch godzinach gotowania na wolnym ogniu wywar będzie esencjonalny i gotowy do wykorzystania w zupie, sosie czy zapiekance. A ponieważ jest przygotowywany bez tłuszczu, znajdzie uznanie także wśród wegetarian.
Niemało pomysłów na wykorzystanie obierek znaleźć można także w książce "Wykorzystuję, nie marnuję", autorstwa Sylwi Majcher. Najprostsze do przygotowania są przekąski, np. zdrowe chipsy z obierków z marchwi. Potrzebna będzie jedynie oliwa lub olej, cynamon i miód.
"Marchewkę cienko obierz, skórki przełóż do miski. Dodaj dwie łyżki oliwy, szczyptę cynamonu i łyżeczkę miodu. Całość dobrze wymieszaj i rozłóż na blaszce do pieczenia. Wstaw do nagrzanego do 180 st. C piekarnika i piecz przez 10 minut. Chipsy możesz także upiec na patelni" – instruuje Majcher.
Pisarka przekonuje, że równie nieskomplikowane jest przygotowanie pesto z obierek marchwi. Przyda się olej, sezam, czosnek, rzeżucha lub rukola, papryka słodka, sól, kmin rzymski i woda.
"Obierki umyj. Na patelni rozgrzej cztery łyżki oleju. Wrzuć obierki marchwi i smaż je przez pięć minut. Potem zdejmij z patelni. Upraż sezam i posiekany ząbek czosnku. Wszystkie ciepłe składniki przełóż do blendera, dodaj pół łyżeczki papryki, szczyptę kminu rzymskiego, soli i garść rukoli lub rzeżuchy. Wlej jedną trzecią szklanki wody i zmiksuj pesto na gładki krem" – podaje autorka.
Przy wykorzystaniu obierek najważniejsza jest wyobraźnia i właściwe na nie spojrzenie. Nie jak na odpadki, ale bogate w wartości odżywcze części warzyw, które można gotować, smażyć, piec czy grillować. Nie powinno się robić tylko jednego - wyrzucać ich.