"Co ciekawe, 80 lat temu naukowcy odkryli, że stany emocjonalne, takie jak depresja i lęk, mogą zmieniać mikroflorę jelit, zwiększając przepuszczalność jelit (nieszczelne jelita) i przyczyniając się do stanu zapalnego w tak zwanej osi jelita-mózg-skóra" – wskazuje na łamach "Mind, Body, Green" dr Vincent M. Pedre.

Dodaje, że badania wskazują m.in. na skuteczność stosowania probiotyków, które wpływają na odporność organizmu, zmniejszają stany zapalne, a tym samym wpływają również na kondycję naszej skóry.

Zatem, jeśli doskwierają nam problemy ze skórą, to pierwszy i bardzo wyraźny sygnał, że należy zadbać o jelita. Po pierwsze warto zacząć obserwować nasz organizm i dostrzec, które pokarmy nam służą, a które nie. Bez większego wahania możemy znacząco ograniczyć cukier w naszej diecie.

"Badania pokazują, w jaki sposób cukier wpływa na starzenie naszych komórek i powoduje spustoszenie w jelitach, przyczyniając się do dysbiozy i przerostu drożdży" – zauważa lekarz. Zwraca również uwagę na bardzo ostre potrawy, które również mogą negatywnie odbijać się na kondycji skóry.

Podkreśla, że zdrowa dieta zawiera witaminy i minerały wspomagające skórę, ale także składniki odżywcze, które optymalizują zdrowie jelit. Przykładem jest kiszona kapusta, warto również sięgnąć po produkty bogate w błonnik pokarmowy. Ekspert podkreśla również znaczenie kwasów tłuszczowych omega-3.

"Jedna z najzdrowszych rzeczy, które możesz zrobić, a która jest całkowicie darmowa: pij więcej wody" - przypomina.

Na koniec wskazuje również na zachowanie higieny naszego życia. Nie tylko zdrowa dieta i aktywność fizyczna przyczyniają się do zachowania zdrowia. Równie ważne jest umiejętne zarządzanie stresem.

"Stres jest ogromnym czynnikiem wpływającym na zdrowie jelit lub ich nieprawidłowe funkcjonowanie, a konsekwencje te pojawiają się na skórze" – podkreśla.