Madonna rozważa przekształcenie swojego filmu biograficznego w serial
"Po dniach zmagań w Los Angeles, słuchaniu producentów i agentów, którzy mówili mi, dlaczego nie mogłam zrobić swojego filmu, sugerując, że powinnam zmniejszyć skalę projektu, zrozumiałam, że wszystko w moim życiu jest wyzwaniem" – zaczęła swój wpis Madonna.
Zaznaczyła, że jej życiowe doświadczenia nauczyły ją nieszablonowego myślenia.
To najwyraźniej przyda się Madonnie przy realizacji jej kolejnego projektu. Po długim wstępie artystka zwróciła się do milionów swoich obserwatorów z pytaniem: "Czy powinnam przekształcić historię swojego życia w serial czy film fabularny? Pomyśl, zanim odpowiesz".
Reakcja fanów była do przewidzenia – jedni uważają, że idealnym podsumowaniem byłby film, dla innych ciekawszą propozycją byłby serial.
Uwagę magazynu "People" zwrócił pewien kompromis, na który wskazała przyjaciółka artystki, aktorka Debi Mazar. Jej zdaniem, zanim na filmowym czy też serialowym planie padnie pierwszy klaps, Madonna powinna pomyśleć o napisaniu autobiografii.
"Myślę, że film lub serial byłby niesamowity... Ale co z książką na początek?" – skomentowała wpis Mazar.