Lara Gessler - miłośniczka bluz i golfów
Lara Gessler - współwłaścicielka restauracji "U Fukiera" i "Słodki słony", autorka książki "Słodki zielnik Lary", a prywatnie córka Magdy Gessler - zapytana o kwestie modowe wyznaje, że kocha bluzy i jest od nich wręcz uzależniona. "Niestety nie mam tyle okazji, żeby je nosić, co ochoty, aby je kupować" - informuje.
Kolejnym ulubionym elementem garderoby młodej restauratorki są golfy. "Jesienią i zimą uwielbiam golfy, więc cieszę się, że z powrotem mogę je nosić" - dodaje.
Gessler przyznaje, że lubi odważnie się ubierać, ale... "Zwykle to nie ma nic do czynienia z kolorami, a bardziej z krojem. To zależy też od okoliczności - jak jest luźno, wakacyjnie to nie mam problemu z tym, żeby to były jakieś kolorowe rzeczy, ale generalnie jestem zwolenniczką klasyki" - tłumaczy.
Zbliżają się święta i choć w tym okresie modne są swetry np. z Mikołajem albo reniferem, Gessler nie pokusiła się o takie ubranie. "Długo o tym myślałam, jednak przytłacza fakt, że to potem leży w szafie przez resztę roku. Także jakoś depresyjnie do tego podchodzę" - zauważa i przyznaje, że taki prezent dla niej byłby raczej nietrafiony.
Zatem co Gessler chciałaby dostać pod choinkę? "Jeśli mamy bez sensu wydawać pieniądze, to lepiej gdzieś wyjedźmy. Podróże są najfajniejszymi prezentami" - kwituje.