Menu

Kolejna gwiazda staje w obronie J.K. Rowling

Kolejna gwiazda staje w obronie J.K. Rowling
J.K. Rowling od blisko czterech lat mierzy się z poważnym kryzysem wizerunkowym. (Fot. Stuart C. Wilson/Getty Images)
Autorka bestsellerowych powieści o przygodach młodych czarodziejów od dłuższego czasu mierzy się z krytyką ze względu na swoje rzekomo transfobiczne poglądy. Zdania na ten temat są jednak podzielone, nawet wśród członków obsady ekranizacji jej książek.

J.K. Rowling od blisko czterech lat mierzy się z poważnym kryzysem wizerunkowym. W 2019 roku na pisarkę spadła fala krytyki po tym, jak publicznie stanęła po stronie brytyjskiej ekspertki ds. podatkowych Mai Forstater, która straciła wówczas pracę w ośrodku badawczym Center for Global Development. Powodem zwolnienia specjalistki były zamieszczone przez nią na Twitterze posty, w których zakpiła z transpłciowych kobiet, nazywając je "facetami przebranymi za baby".

Rok później o poglądach Rowling zrobiło się jeszcze głośniej. Pisarka opublikowała w mediach społecznościowych serię wpisów, w których zarzuciła osobom transpłciowym, że "wymazują" pojęcie płci biologicznej. Zamieściła wtedy szczególnie kontrowersyjny post, w którym odniosła się do artykułu opisującego problem nasilonego w dobie pandemii ubóstwa menstruacyjnego. Polemizując z autorką tekstu, która stwierdziła, iż problem ów dotyka nie tylko kobiety, ale i miesiączkujące osoby niebinarne, Rowling w ironiczny sposób zasugerowała, że jedynym słusznym określeniem człowieka, który miesiączkuje, jest "kobieta".

Na autorkę serii książek o Harrym Potterze momentalnie spadła lawina krytyki i to nie tylko ze strony oburzonych internautów. Jej wypowiedź potępili też członkowie obsady ekranizacji powieści o przygodach młodych magików z Hogwartu - Daniel Radcliffe i Emma Watson.

Pisarka może liczyć m.in. na wsparcie Evanny Lynch (po lewej). (Fot. David M. Benett/Getty Images for Lumos)

W obronie Rowling stanął jednak Ralph Fiennes, czyli filmowy Lord Voldemort. "Nie mogę zrozumieć jadu skierowanego w jej stronę. Myślę, że poziom nienawiści, jaką ludzie wyrażają w odpowiedzi na poglądy inne niż ich własne i agresji językowej towarzyszącej tej dyskusji, jest w istocie bardzo niepokojący" - zaznaczył aktor w rozmowie z "The Telegraph". 

Teraz do grona obrońców Rowling dołączyła Evanna Lynch. Filmowa Luna Lovegood stwierdziła w rozmowie z "The Telegraph", że słynna pisarka nie zasługuje na tak agresywną krytykę. "Chciałabym, żeby ludzie okazali jej więcej łaski i, przede wszystkim, aby z uwagą wysłuchali tego, co ma do powiedzenia. Ona zawsze była rzeczniczką najbardziej bezbronnych członków społeczeństwa. Problem polega na tym, że nie ma zgody w kwestii tego, kto jest najbardziej bezbronny" - zaznaczyła Lynch.

Aktorka odniosła się zapewne do filantropijnej działalności Rowling. W 2005 roku pisarka założyła organizację pozarządową Lumos, której misją jest poprawa jakości życia dzieci mieszkających w placówkach opiekuńczych. Na pomoc organizacjom charytatywnym walczącym z ubóstwem przeznaczyła miliony funtów, tracąc przez to status miliarderki, który zdobyła w 2011 roku. 

Waluty


Kurs NBP z dnia 12.05.2025
GBP 5.0156 złEUR 4.2337 złUSD 3.8011 złCHF 4.5164 zł

Sport