Jedzenie pieczarek zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi!
Amerykańscy eksperci przeanalizowali 17 badań nad rakiem opublikowanych od 1966 do 2020 roku, aby określić związek między spożyciem grzybów a chorobą nowotworową. Okazało się, że spożycie zaledwie 18 gramów grzybów zmniejszyło ryzyko zachorowania na nowotwór o 45 proc. Co ciekawe, im większa ilość grzybów w diecie, tym mniejsze ryzyko raka.
"Odkrycia te dostarczają ważnych dowodów na ochronne działanie grzybów przed rakiem" - wyjaśnił autor badania John Richie, profesor nauk o zdrowiu publicznym i farmakologii w Penn State Cancer Institute, podkreślając ich przeciwzapalną i przeciwutleniającą właściwość. Szczególnie interesująca okazała się ergotioneina - unikalny przeciwutleniacz i środek przeciwzapalny zawarty w grzybach, którego ludzie nie są w stanie samodzielnie zsyntetyzować. Tu na szczególną uwagę zasługują grzyby shitake czy boczniaki.
Kiedy jednak badano konkretne rodzaje raka, naukowcy zauważyli najsilniejsze powiązania z rakiem piersi. W badaniu z 2009 roku opublikowanym w czasopiśmie "International Journal of Cancer" wykazano, że włączenie pieczarek do diety zmniejsza ryzyko raka piersi o 60 proc. W 2016 roku istotną ich rolę odkrył dr Shiuan Chen. Podczas sympozjum endokrynologicznego w Australii naukowiec wskazał, że pieczarki zawierają naturalne inhibitory aromatazy wykorzystywane w terapii zwalczania raka piersi u kobiet i prostaty u mężczyzn. Według jego opinii, 100 gramów grzybów to zalecana porcja u pacjentów onkologicznych.
Pieczarka to najpopularniejszy i najczęściej spożywany grzyb na świecie, jednak naukowcy podkreślają niebagatelną rolę wszystkich jadalnych grzybów i zachęcają, do korzystania z ich różnorodności i włączania ich do codziennej diety.