Imbir stosowany jest w kulturze azjatyckiej od tysięcy lat, zarówno w celach kulinarnych, jak i leczniczych. Wykazuje właściwości przeciwzapalne i odkażające. Do tego ma także zdolność pobudzania krążenia oraz wspomagania procesów trawiennych. Niweluje wzdęcia, reguluje poziom cholesterolu, zapobiega infekcjom, pomaga w leczenia migren. Można spożywać go przez cały rok, szczególnie polecany jest w zimą. Dobrym pomysłem w chłodne dni jest też robienie sobie relaksujących i prozdrowotnych imbirowych kąpieli.

"Połączenie gorącej kąpieli i energii yang imbiru jest bardzo potrzebne zimą, czyli w sezonie yin – tłumaczy Anna Lam, założycielka marki Ginger Chi. Zgodnie z tradycyjną chińską koncepcją "Qi" do uzyskania życiowego balansu potrzebujemy dwóch rodzajów energii – rozgrzewającej i chłodzącej – które powinny pozostawać w idealnej równowadze.

"Medycyna chińska opiera się na filozofii yin i yang, dwóch przeciwstawnych, lecz uzupełniających się sił, które składają się na życie i energię" – wyjaśnia Felicia Yu, adiunkt w dziedzinie nauk medycznych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles.

"Jedzenie imbiru, picie imbirowej herbaty oraz imbirowa kąpiel pomagają nam się ogrzać i zrelaksować. Otwierają się nasze blokady, poprawia się przepływ krwi w całym ciele. Kąpiel w chłodniejszych miesiącach jest niezbędna, ponieważ pomaga przywrócić organizmowi równowagę i wzmacnia układ odpornościowy" – przekonuje Lam.

Imbirowa kąpiel to sposób na zimowy detoks organizmu.

"Imbir przyspiesza krążenie krwi, dzięki czemu zwiększa się temperatura ciała. Podczas kąpieli wzbogaconej o imbir wraz z potem usuwane są z organizmu toksyny" – wyjaśnia specjalistka z zakresu holistycznej odnowy biologicznej, Jennifer Palmer. Do przygotowania imbirowej kąpieli wystarczy 1/2 szklanki świeżo startego imbiru lub łyżka sproszkowanego. Kąpiel z dodatkiem imbiru pozwala nie tylko się zrelaksować, ale też, jak przekonują specjaliści, jest gwarancją spokojnego snu.