Jak informuje portal Deadline, w rolę tytułowego Ronalda Krumpa wciela się Jean-Benoit Ugeux. Grany przez niego bohater to były gwiazdor kina porno, który próbuje zebrać 50 tysięcy euro, by zapłacić okup za swoją porwaną córkę. W tym celu zwraca się o pomoc do byłych kolegów z branży. Sytuacja jest napięta, bo kończy się czas, a życie w kryminalnych podziemiach Brukseli nie jest proste.

Autorami scenariusza filmu "Krump" są Cedric Burgeois, Jean-Benoit Ugeux oraz Xavier Seron. Jak zapewniają, do jego napisania zainspirowała ich postać Donalda Trumpa, a w szczególności przegrane przez niego wybory prezydenckie w 2020 roku.

Twórcy filmu nie wyjaśnili jednak, jakie konkretnie wydarzenie podsunęło im ten pomysł ani jakie cechy Donalda Trumpa ma wymyślony przez nich Ronald Krump.

W pozostałych rolach w tej produkcji wystąpili Jean-Jacques Rausin, Babetida Sadjo, Barbara Hellemans i Ingrid Heiderscheidt. Za produkcję filmu odpowiedzialne jest studio Roue Libre, które w ubiegłych latach wyprodukowała m.in. pokazywany na festiwalu w Sundance w 2021 roku film "Mother Schmuckers". Film "Krump" pokazywany był już w ubiegłym roku podczas Festiwalu Filmowego w Brukseli.