Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dlaczego filmowanie pocałunku może być "piekłem"?...

Dlaczego filmowanie pocałunku może być "piekłem"?...
Całowanie Scarlett może być przyjemne, ale nie po tym jak zjadła kanapkę z cebulą... (Fot. ROBYN BECK/AFP via Getty Images)
Ponad dekadę temu Matt Damon i Scarlett Johansson zagrali razem w komediodramacie 'Kupiliśmy zoo'. W najnowszym wywiadzie Damon ujawnił, że nagrywanie sceny ich pocałunku okazało się dla niego wyjątkowo nieprzyjemnym doświadczeniem. Wszystko przez… nieświeży oddech aktorki...
Reklama
Reklama

Występowanie w miłosnych scenach dla wielu aktorów nie jest przyjemnością, lecz źródłem udręki. Jake Gyllenhaal w jednym z wywiadów zdradził, że gdy grał u boku Jennifer Aniston w "Życiowych rozterkach", przeżywał "istne tortury".

"To jest zwyczajnie niezręczne, nie ma w tym nic ekscytującego. Na planie przebywa wtedy 30, może 50 osób, które cię oglądają. Cóż, nie podnieca mnie taka perspektywa. Wszystko to jest dziwnie mechaniczne, zaprojektowane w taki sposób, by dobrze wyglądało na ekranie. Można to porównać do scen walki, które także mają określoną choreografię" – wyznał gwiazdor.

Podobne odczucia miała Jessica Chastain, która partnerowała Oscarowi Isaakowi w serialu "Sceny z życia małżeńskiego". "To wygląda seksownie, ale wcale takim nie jest" – skwitowała w rozmowie z "Vulture".

Równie niekomfortowe dla aktora może być kręcenie sceny pocałunku, o czym przed laty przekonał się Matt Damon. W 2011 roku gwiazdor "Tożsamości Bourne’a" wystąpił w komediodramacie "Kupiliśmy zoo" w reżyserii nagrodzonego Oscarem Camerona Crowe’a.

Film opowiada o mężczyźnie, który po śmierci żony decyduje się porzucić miejskie życie i wraz z rodziną osiedla się na przedmieściach, by tam rozpocząć nowy rozdział. Kupując wielki dom z rozległym terenem bohater w bonusie nabywa stare zoo, któremu postanawia przywrócić dawną świetność. Pomaga mu w tym grana przez Scarlett Johansson zaradna kierowniczka placówki.

O nagrywaniu sceny pocałunku z Johansson Damon opowiedział goszcząc w nowym odcinku programu "Agree to Disagree" udostępnionym na kanale LADBible TV w serwisie Youtube. Gwiazdor przyznał żartobliwie, że przeżywał wtedy "piekło". A wszystko przez nieświeży oddech ekranowej partnerki.

"Poszliśmy na lunch myśląc, że skończyliśmy już nagrywać tę scenę, a ona zamówiła kanapkę z cebulą. Gdy wróciła na plan, Cameron ustawił kamerę i powiedział, że teraz nakręcimy bliskie ujęcie naszego pocałunku. Scarlett odparła: O cholera, przed sekundą jadłam cebulę. Do samego końca nabijałem się z niej i jej cebulowego oddechu" – ujawnił ze śmiechem laureat Oscara.

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 06.05.2024
GBP 5.0583 złEUR 4.3294 złUSD 4.0202 złCHF 4.4438 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama