Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Czy maszyna wyśle nas na bezrobocie?!

Czy maszyna wyśle nas na bezrobocie?!
Tak jak w pracowników sektora bankowego w Wielkiej Brytanii.
Reklama
Reklama

Postępująca automatyzacja budzi tyle samo nadziei i obaw.

Polska jest czwartym eksporterem mebli na świecie - po Chinach, Niemczech i Włoszech. Aby utrzymać się w międzynarodowej czołówce, przedstawiciele branży inwestują w automatyzację, robotyzację i systemy IT. Według danych dostawcy tych rozwiązań, firmy Astor, przez pięć lat wartość zamówień firm meblarskich zwiększyła się o 281 proc.

- Konkurencyjność producenta mebli mierzy się wydajnością i elastycznością. A te wymagają stworzenia systemu produkcyjnego, który pozwala wytwarzać różne wyroby przy maksymalnym wykorzystaniu zasobów. Do tego potrzebne są nowe technologie - zaznacza Stefan Życzkowski, prezes Astora.

Automatyka i robotyka zadomowiły się m.in. w Ikea Industry Poland (dawniej Swedwood Poland Oddział Grupa Tartaki). Spółka wdrożyła system rejestracji produkcji, który w zakładach produkujących tarcicę sosnową usprawnia przepływ materiału między wydziałami. W każdym wózku widłowym zainstalowano zintegrowany pulpit operatorski, drukarkę etykiet, czytnik kodów kreskowych i radiomodem. Dzięki temu wyeliminowanoręczne wypisywanie papierowych specyfikacji. Zastąpiło je znakowanie pakietów wykorzystujące kody kreskowe.

- Zastosowanie robota nie tylko w charakterze użytecznego narzędzia do realizacji wybranych czynności, ale jako asystenta współpracującego z człowiekiem w całym procesie produkcji otwiera nieznane dotąd możliwości - zachwala Jędrzej Kowalczyk, prezes Fanuc Polska.

Ma na myśli głównie stworzone przez jego firmę urządzenie o nazwie CR-35iA, które - jak twierdzi - ustanawia nowe granice w interakcji człowiek - maszyna. Wyposażony w czujniki siły i „ubrany” w miękką, gumową „skórę” robot nie wymaga urządzeń zabezpieczających, aby pracować w otoczeniu ludzi. Operatorzy mogą nim kierować, uczyć go lub odsunąć, jeśli nie jest potrzebny.

- Zastosowanie tego innowacyjnego i w pełni bezpiecznego rozwiązania w produkcji przemysłowej zwiększy komfort pracy operatorów i elastyczność wytwarzania. Sprawi, że produkcja stanie się płynna, bezpieczna, w pełni przewidywalna i znacznie tańsza - przekonuje Jędrzej Kowalczyk.

Meblarstwo to nie jedyny sektor, w którym maszyny odgrywają dużą rolę. Fabryki samochodów, zakłady tkackie, rozlewnie napojów coraz trudniej wyobrazić sobie bez automatów i robotów. Powód jest oczywisty: niższe koszty.

- Robot zastępuje co najmniej dwie osoby i nie potrzebuje przerw, a to oznacza o wiele większą wydajność w porównaniu z ośmiogodzinnym trybem pracy człowieka - zachwala Wiktor Doktór, prezesFundacji Pro Progressio.

Sztuczna inteligencja kojarzy się głównie z produkcją. Ale eksperci mówią, że niedługo zawojuje także usługi dla biznesu, np. procesy finansowo-księgowe. Na razie doceniają ją szczególnie nowoczesne centra operacyjne contact center. Czy maszyna wyśle człowieka na bezrobocie? 63 proc. ankietowanych przez portal Monster.com się tego nie obawia. Słusznie? Jeden z uczestników kwietniowej konferencji ITO&BPO Germany Forum 2015 przedstawiał przykład z Wielkiej Brytanii, gdzie 250 robotów zastąpiło tysiąc pracowników sektora bankowego. Zajęło im to tylko dwa lata. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama