Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Chirurdzy szybciej i lepiej operują, jeśli w trakcie słuchają ostrego rocka

Chirurdzy szybciej i lepiej operują, jeśli w trakcie słuchają ostrego rocka
Taki wniosek płynie z badań przeprowadzonych przez naukowców z kliniki Johns Hopkins Medicine w Baltimore (stan Maryland, USA). Jak się okazuje, nie bez znaczenia na efekt pracy lekarzy, ma głośność i rodzaj słuchanej przez nich muzyki. Powinna być głośna. I raczej AC/DC niż The Beatles.
Reklama
Reklama

Badacze poddali muzycznym eksperymentom chirurgów przeprowadzających proste zabiegi laparoskopowe, czyli wziernikowanie jamy otrzewnej przy użyciu narzędzia optycznego wprowadzonego przez powłoki brzuszne.

Z artykułu opublikowanego przez wydawnictwo Springer Nature Group wynika, że lekarze w ramach badań mieli wykonywać zabiegi: bez muzyki, przy muzyce o średniej głośności (45–50 dB) i przy dużej głośności (65–70 dB). W każdej z tych sytuacji oceniano szybkość i jakość czynności wykonywanych przez nich przy stole operacyjnym.

Chirurgom puszczano przy tym utwory wykonywane przez The Beatles i AC/DC. Wyniki?

Okazało się, że lekarze najgorsze wyniki osiągali w ciszy. Nie, żeby uśmiercili któregoś z pacjentów, ale operacje się ślimaczyły. Kawałki The Beatles puszczane średnio głośno nieco przyspieszyły wykonywanie czynności przy stole operacyjnym. Jednak, gdy muzykę podgłośniono, wydajność znów spadła. Inaczej rzecz miała się przy AC/DC. W tym przypadku okazało się, że im głośniej, tym lepiej. Przy średniej głośności chirurdzy byli lepsi w precyzyjnym cięciu i wprowadzaniu sondy, przy większej – skracał się czas operacji, bez utraty precyzji.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 02.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama