Chińczycy uczą się od szefa Facebooka?!
Czego?!
Reklama
Reklama
Szkoła biznesu z Chin dodała do swojej rady doradczej trzech zachodnich gigantów biznesowych, w tym Marka Zuckerberga, założyciela i prezesa portalu Facebook, podaje agencja Reuters.
Zuckerberg został wybrany do rady razem z Virginią Rometty, prezeską koncernu IBM i Carlosem Brito, szefem Anheuser-Busch InBev. Twórca portalu Facebook ma wziąć udział w piątkowym dorocznym spotkaniu rady Tsinghua University School of Economics and Management w Pekinie.
Reuters podkreśla, że rada słynnej chińskiej szkoły biznesu służy od wielu lat jako nieformalne miejsce spotkań dla chińskich polityków i ludzi biznesu z zagranicy, którzy poszukują bliższych więzi z Chinami.
Facebook jest obecnie zakazany w Chinach, ale Zuckerberg nigdy nie ukrywał, że tak duży rynek pozostaje kluczowym celem firmy w planach dalszej ekspansji.
Zuckerberg nie jest absolwentem żadnej szkoły wyższej. Z nauki na Harvardzie zrezygnował, by zająć się rozwojem portalu.
Młody miliarder w systematycznie aktualizowanym rankingu najbogatszych ludzi świata agencji Bloomberg zajmuje 13 miejsce z fortuną sięgającą 34 mld USD. Szef społecznościowego giganta znajduje się na liście tuż za członkami rodziny Waltonów, a wyprzedza m.in. założycieli koncernu Google czy inwestora George’a Sorosa.
Zuckerberg został wybrany do rady razem z Virginią Rometty, prezeską koncernu IBM i Carlosem Brito, szefem Anheuser-Busch InBev. Twórca portalu Facebook ma wziąć udział w piątkowym dorocznym spotkaniu rady Tsinghua University School of Economics and Management w Pekinie.
Reuters podkreśla, że rada słynnej chińskiej szkoły biznesu służy od wielu lat jako nieformalne miejsce spotkań dla chińskich polityków i ludzi biznesu z zagranicy, którzy poszukują bliższych więzi z Chinami.
Facebook jest obecnie zakazany w Chinach, ale Zuckerberg nigdy nie ukrywał, że tak duży rynek pozostaje kluczowym celem firmy w planach dalszej ekspansji.
Zuckerberg nie jest absolwentem żadnej szkoły wyższej. Z nauki na Harvardzie zrezygnował, by zająć się rozwojem portalu.
Młody miliarder w systematycznie aktualizowanym rankingu najbogatszych ludzi świata agencji Bloomberg zajmuje 13 miejsce z fortuną sięgającą 34 mld USD. Szef społecznościowego giganta znajduje się na liście tuż za członkami rodziny Waltonów, a wyprzedza m.in. założycieli koncernu Google czy inwestora George’a Sorosa.