Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Cameron Diaz zdradziła, że po opuszczeniu Hollywood przestała używać kosmetyków

Cameron Diaz zdradziła, że po opuszczeniu Hollywood przestała używać kosmetyków
Obecnie aktorka nie przywiązuje wielkiej wagi do wyglądu. (Fot. Getty Images)
Gwiazda takich produkcji jak 'Vanilla Sky', 'Aniołki Charliego' czy 'Sposób na blondynkę', od niemal dekady wiedzie spokojne życie z dala od hollywoodzkiego blichtru. Wspominając dawne czasy Diaz, ujawniła, że po opuszczeniu Fabryki Snów całkowicie zmieniły się jej priorytety – również w kontekście dbania o urodę. Aktorka zdradziła, że wygląd nie ma dziś dla niej żadnego znaczenia.
Reklama
Reklama

49-letnia Cameron Diaz, która zaliczana była niegdyś do grona największych gwiazd Hollywood, w pewnym momencie postanowiła porzucić swoją profesję. Znana głównie z ról w popularnych komediach romantycznych aktorka po raz ostatni pojawiła się na dużym ekranie w 2014 roku. Rok później wyszła za muzyka Benji Maddena (42), z którym wychowuje obecnie dwuletnią córkę Raddix.

Jak wielokrotnie podkreślała w wywiadach, macierzyństwo i spokojne życie rodzinne z dala od blasku fleszy pochłonęło ją do tego stopnia, że za nic w świecie nie wróciłaby do występów przed kamerą. Jeśli chodzi o zawodowe projekty, Diaz zajmuje się współprowadzeniem nieźle prosperującej firmy Avaline oferującej ekologiczne wegańskie wina.

Goszcząc w podcaście "Rule Breakers" czterokrotnie nominowana do Złotego Globu gwiazda wróciła wspomnieniami do czasów, kiedy pracowała w przemyśle rozrywkowym. Diaz wyznała, że gdy jej kariera nabierała rozpędu, dyskryminacja kobiet i różnego rodzaju nadużycia były na porządku dziennym.

"W latach 90. branża była zdominowana przez mizoginów. Notoryczne wykorzystywanie pozycji władzy przez wpływowych mężczyzn rzuciło cień na całe środowisko" – zaznaczyła aktorka. Diaz ujawniła również, że wraz z opuszczeniem Fabryki Snów, mocno zmieniły się jej priorytety – m.in. w kontekście dbania o wygląd.

Gwiazda "Vanilla Sky" zdradziła, że z biegiem czasu przestała przejmować się obowiązującymi standardami piękna.

"Hollywood jest pułapką, z której postanowiłam uciec. Do pewnego momentu sama ulegałam presji związanej z byciem nieskazitelną. Byłam ofiarą stereotypów i uprzedmiotowienia, któremu poddawane są kobiety. W ciągu ostatnich ośmiu lat przeszłam metamorfozę. Dziś wygląd nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jeśli chodzi o pielęgnacyjne rytuały czy upiększające zabiegi, nie robię dosłownie nic. Dla przykładu zwykle nie myję twarzy. Na półce w łazience mam miliard kosmetyków, które tylko się kurzą" – wyjawiła z rozbrajającą szczerością Diaz.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama