Avril Lavigne rozebrała się do naga, by promować swoją nową piosenkę
Piosenka z początku miała opowiadać o tym, że Avril Lavigne jest wojowniczką. Jednak pandemia koronawirusa sprawiła, że artystka zmieniłą plany. Jak sama wyznała, zobaczyła bowiem, jak wielu ludzi na co dzień zmaga się z zarazą i poczuła, że powinna docenić ich wysiłek. "Wszyscy na linii frontu to wojownicy. Zmieniłam więc tytuł na Jesteśmy wojownikami, bo teraz będziemy walczyć o życie jak żołnierze" - oświadczyła.
Ani treść tekstu piosenki, ani oświadczenie wokalistki nie wywołało takich emocji, jakie spowodowała zmiana zdjęcia profilowego w mediach społecznościowych Avril Lavigne. Na nowej fotografii artystka jest naga, ale zasłania intymne miejsca gitarą. To jednak nie nagość wywołała rozbawienie. W skutek interwencji nieudolnego grafika, który obrabiał zdjęcie, artystka nie ma palców u stóp. Jej fani śmieją się więc w komentarzach, że ktoś przerobił jej nogę w kopytko.
Nie brakuje też żarcików o tym, że wielbiciele Avril powinni zrobić zrzutkę i kupić jej ubranie, żeby nie musiała pozować do zdjęć nago. Inni, przeciwnie, twierdzą, że skoro już się rozebrała, to nie powinna zasłaniać się gitarą.
Sama piosenka "We Are Warriors" nie stała się powodem do kpin i szyderstw. Tu większość fanów zgodnie wyraża podziw dla talentu idolki.