Arepa tradycyjnie serwowana jest w kuchni kolumbijskiej i wenezuelskiej. Placek przygotowywany z mąki kukurydzianej stanowi dodatek do wielu dań. Najczęściej jednak serwowany jest z różnorodnym nadzieniem, w takiej formie często podawany jest na śniadanie albo kolację.

Chrupiący z zewnątrz i puszysty w środku placek można uznać za odpowiednik meksykańskiej tortilli. Arepę przygotowuje się z mąki kukurydzianej z dodatkiem wody i oleju, placki w kształcie pulchnych bułeczek można smażyć na głębokim oleju, gotować na parze albo piec. Zwyczajowo wypełnia się je mięsem, ale można również te kukurydziane sakiewki urozmaicić różnorodnymi pastami, warzywami czy serem.

Arepa, ciesząca się ogromną popularnością w Ameryce Łacińskiej, zyskuje uznanie również poza jej granicami. Szef kuchni Brett Heyneman przyznaje, że to danie cieszy się dużą popularność w Wielkiej Brytanii i może stać się prawdziwym kulinarnym hitem. "Ludzie zawsze szukają nowego i ekscytującego jedzenia" - informuje na łamach "The Independent" Heyneman. "Ponadto, kuchnia Wenezueli i Kolumbii wciąż jest niedostatecznie odkryta w Wielkiej Brytanii" - dodaje.

Gabriel Gonzalez, szef restauracji Lima, podkreśla jednak, że arepa nie jest wyłącznie daniem "ulicznym". Jego ulubioną odmianą jest "reina pepiada" - arepa, którą stworzono na cześć Carmen Susany Dujim, pierwszej Wenezuelki, która w 1955 roku zdobyła tytuł Miss Świata. W tym wydaniu arepa nadziewana jest sałatką z kurczaka i majonezem na bazie awokado.

"Myślę, że jednym z powodów rosnącej popularności tego dania jest oczywiście jego wyborny smak. Poza tym sprawiają wiele frajdy w trakcie jedzenie. Są również zgodne z wieloma dzisiejszymi trendami żywieniowymi. To proste, smaczne danie" - dodaje Gabriel Gonzalez.