Anna Lewandowska była gościem Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora w czasie ich ostatniej relacji life "Domówka u Dowborów". Jedno z pytań, które zadała trenerce Joanna Koroniewska, dotyczyło snu. Aktorka zdradziła bowiem, że ma problemy z zasypianiem, a gdy już zasypia, to jej sen nie jest najlepszej jakości. Pytanie nie było przypadkowe - Lewandowska wielokrotnie wcześniej deklarowała, że chodzi spać o 22:00 i zawsze się wysypia.

W odpowiedzi trenerka wytłumaczyła aktorce, że aby sen był głęboki i regenerujący dla organizmu, należy przygotowania do niego zamienić w codzienny rytuał i trzymać się kilku ważnych zasad. Zdradziła też, że u nich w domu ona i Robert starają się rozpocząć przygotowania do snu już o godzinie 20:00. Zdaniem trenerki najważniejszą rzeczą, którą trzeba zrobić wieczorem, by dobrze spać, jest wyłączenie wszystkich urządzeń elektronicznych typu telefon i tablet. Emitowane przez nie światło niebieskie utrudnia bowiem później wejście w głęboką fazę snu. Lewandowska zachęcała także, by zakleić wszystkie diody, które świecą w sypialni, oraz rozpylać w sypialni olejek lawendowy.

Dobroczynne działanie tego olejku opisała szerzej na swoim blogu. "Korzystajcie z natury – polecam olejki eteryczne, np. lawendowy. Obecnie odkrywamy na nowo jego zbawienny wpływ na zdrowie! Magazyn Journal of Alternative Complementary Medicine przedstawił wyniki badań osób zmagających się z bezsennością. Wyniki okazały się zaskakująco dobre! Pokazano, że olejek lawendowy może prowadzić do poprawy jakości snu nawet o 60 proc. Wliczając w to długość snu, czas potrzebny do zaśnięcia, wypoczynek i redukcję objawów bezsenności" – zachęcała Lewandowska.

Wśród zaleceń trenerki znalazło się także takie, by zadbać o odpowiednią temperaturę w sypialni i przewietrzenie pomieszczenia przed snem. Jej zdaniem najlepsza temperatura do snu wynosi od 16 do 19°C. Lewandowska zachęca także, by wypróbować akcesoria ułatwiające zasypianie. "W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o pomarańczowych okularach, nazywanych blue bloker ze względu na zawarty w nich filtr absorbujący światło niebieskie. Wraz z mężem stosujemy takie okulary na około 1-2 godziny przed snem" – tłumaczyła na swoim blogu Healthy Plan by Ann.

Trenerka poleca także wieczorny masaż stóp na macie do akupresury. Przestrzega też, że osoby, które się nie wysypiają, szybciej tyją. "Wyniki badań wskazują, że u osób, które pozbawione są odpowiedniej ilości snu, dochodzi do wzrostu poziomu greliny (hormonu odpowiadającego za poczucie głodu), jak i zmniejszenia poziomu leptyny (tzw. hormonu sytości). Osoby takie zaczynają sięgać po wysokokaloryczne produkty, składające się w dużej mierze z cukrów prostych" – napisała Lewandowska.