Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Amber Heard szantażowała Johnny’ego Deppa. Za milczenie żądała bardzo wiele

Amber Heard szantażowała Johnny’ego Deppa. Za milczenie żądała bardzo wiele
Amber Heard ustanowiła wysoką cenę za milczenie. (Fot. PAP/EPA)
Podczas kolejnej rozprawy w trwającej od 11 kwietnia batalii sądowej między Johnnym Deppem i Amber Heard przysięgli zapoznali się z dokumentami, jakie prawnicy aktorki dostarczyli w maju 2016 roku jej mężowi. Wynika z nich, że Heard szantażowała Deppa. Proponowała mu, że nie złoży wniosku o zakaz zbliżania się do niej, jeśli pozwoli jej za darmo korzystać z jego trzech apartamentów w Los Angeles.
Reklama
Reklama

Od 11 kwietnia świat z zapartym tchem śledzi zażartą walkę między Johnnym Deppem i jego byłą żoną Amber Heard. Transmitowany w telewizji proces o zniesławienie, który gwiazdor "Piratów z Karaibów" wytoczył eksmałżonce, ujawnił już wiele intymnych szczegółów na temat ich burzliwej relacji.

Choć to Heard wielokrotnie oskarżała publicznie Deppa o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad nią, zeznania świadków wskazują, iż przemoc w tym związku była obustronna, a aktorka nierzadko inicjowała konflikty, a nawet bójki. Zdaje się, że odbiorcy nie czekając na decyzję sądu, już wydali własny wyrok.

W sieci coraz większą furorę robią memy, których bohaterką jest ochoczo wyśmiewana przez internautów Heard. Niedawno pojawiła się też petycja o usunięcie gwiazdy z obsady drugiej części "Aquamana". Jak dotąd podpisało ją ponad 2,3 mln osób.

Podczas ostatniej rozprawy w sądzie w Fairfax w stanie Wirginia światło dzienne ujrzały dokumenty, jakie prawnicy Heard przekazali adwokatom Deppa w maju 2016 roku, czyli tuż po rzekomym pobiciu aktorki przez męża. Z dokumentów tych wynika, że Heard zażądała od Deppa darmowego korzystania z trzech znajdujących się w West Hollywood penthouse’ów gwiazdora.

Aktor miał też zobowiązać się do dalszego opłacania rat kredytów hipotecznych i rachunków. Ponadto Heard poprosiła o "wyłączne użytkowanie" czarnego Range Rovera, a także uiszczenie przez byłego ukochanego 125 tys. dolarów na poczet honorariów jej prawników. Adwokaci gwiazdy zagrozili, że jeśli jej wymagania nie zostaną spełnione, ona wystąpi o tymczasowy zakaz zbliżania się do niej.

"Wasz klient brutalnie zaatakował panią Heard 21 maja w ich apartamencie. Są świadkowie tego incydentu, istnieją też zdjęcia jej obrażeń. Niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy Johnny Depp dopuścił się przemocy względem Amber Heard. Chociaż Amber wciąż boi się Johnny’ego, nalega, abyśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, by sprawa ta nie znalazła się w centrum zainteresowania mediów" – czytamy w uzasadnieniu żądań aktorki.

Adwokat Heard podkreślił w sądzie, iż od początku zależało jej na "szybkim i polubownym uzgodnieniu warunków rozstania".

Choć podczas rozprawy nie ujawniono, jak na te żądania zareagowali prawnicy Deppa, można domniemywać, że nie przystali na warunki Heard. Kilka dni później aktorka zgodnie z zapowiedzią wystąpiła bowiem o zakaz zbliżania. Sam aktor konsekwentnie zaprzecza stawianym mu zarzutom o fizyczne znęcanie się nad byłą żoną.

Dwa lata później Heard opisała swoje doświadczenia związane z przemocą domową, której rzekomo padła ofiarą, w opublikowanym na łamach "The Washington Post" artykule. To właśnie ów artykuł stał się przyczyną trwającego obecnie procesu o zniesławienie. Depp żąda od byłej żony 50 mln dolarów odszkodowania.

Podczas ostatniej rozprawy odczytano też wiadomości, jakie Heard pisała do swojego ówczesnego agenta i przyjaciela Christiana Carino już po rozstaniu z mężem. Prosiła go w nich o przekazanie Deppowi "notatek z przeprosinami". W wiadomości z sierpnia 2017 roku aktorka wyznała, że nadal kocha byłego męża i jest jej przykro, że "sprawy potoczyły się w ten sposób".

"Napisałam tak wiele notatek i listów. Czy mógłbyś przekazać mu jeden z nich? Nie wiem właściwie, od czego zacząć. Mam mu tak wiele do powiedzenia. Chcę tylko, żeby wiedział, że go kocham i że przepraszam" – pisała do swojego agenta Heard.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 31.05.2024
GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama