Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Standardy życia w UK zbyt niskie? "Rząd powinien podjąć działania, by je poprawić"

Standardy życia w UK zbyt niskie? "Rząd powinien podjąć działania, by je poprawić"
Kryzys ekonomiczny w UK dotknął ludzi w różnym wieku i o różnych zarobkach. (Fot. Getty Images)
Z najnowszego raportu brytyjskiego niezależnego ośrodka analitycznego, Institute for Fiscal Studies (IFS) wynika, że obecnie wskaźniki standardów życiowych w kraju są bardzo niskie, w związku z czym nowy rząd powinien podjąć działania mające na celu zwiększenie produktywności, a tym samym dochodów mieszkańców - podał dzisiaj serwis BBC.
Reklama
Reklama

Ośrodek podkreślił, że wzrost dochodów pozostaje na niskim poziomie zarówno wśród bogatych, jak i biednych, starych i młodych. Chociaż na sytuację wpłynęły takie wydarzenia jak pandemia i podwyżki cen energii, to jednak UK pozostało w tyle za niektórymi innymi krajami.

Tymczasem organizacja Citizens Advice zaznaczyła, że politycy wszystkich partii muszą bardziej precyzyjnie określić, w jaki sposób zajmą się kwestiami związanymi ze standardem życia obywateli.

W swoim raporcie IFS przeanalizował trendy od 2009 roku i skutki kryzysu finansowego, czyli od ostatniego roku rządów Partii Pracy, poprzez rządy konserwatystów aż do 2023 roku.

Stwierdzono, że mediana dochodów (czyli środkowy punkt skali dochodów) wzrosła w tym okresie o 6%. W ciągu 13 lat przed recesją w 2008 r. oczekiwano wzrostu dochodów o 30%.

Podczas gdy gospodarstwa domowe z najwyższymi dochodami odnotowały najsłabszy ich wzrost, kryzys dotknął ludzi w różnym wieku i o różnych zarobkach.

Według IFS, dochody osób w wieku produkcyjnym wypadły słabo w porównaniu z niektórymi innymi dużymi gospodarkami, powodując odwrócenie sytuacji sprzed 2007 roku. Jak zauważono, wzrost dochodów osób w wieku produkcyjnym w latach 2007-2019 wyniósł 6% w porównaniu z 12% w USA i 16% w Niemczech, a od tego czasu niewiele się zmieniło.

Inne tendencje wyróżnione w raporcie, sfinansowanym przez niezależną organizację charytatywną abrdn Financial Fairness Trust, obejmują:

  • wzrost liczby miejsc pracy między recesją a pandemią, ale jednocześnie powolny wzrost płac brutto,
  • obniżki podatków dla średnio zarabiających oznaczają, że osoba o średnich zarobkach płaci obecnie o 2000 funtów mniej podatku, niż zapłaciłaby osoba o takich samych zarobkach w 2010 r. (uwzględniając inflację),
  • chociaż realne średnie zarobki są obecnie wyższe niż w latach 2019-2020, dochody do dyspozycji pozostają zasadniczo na tym samym poziomie ze względu na spadek liczby zatrudnionych, podwyżki podatków dla niektórych osób i wyższe raty kredytów hipotecznych.

Zdaniem autorów raportu, działania rządu mogłyby pomóc poprawić produktywność, a tym samym wzrost dochodów.

Czytaj więcej:

Standardy życia w UK powoli rosną. Wiele rodzin musi jednak czekać na poprawę sytuacji do 2027 r.

Brytyjska gospodarka wpadła w recesję i jest najsłabsza od 2009 roku

Przepaść ekonomiczna między regionami w UK będzie się pogłębiać

UK jednym z najbardziej nieszczęśliwych krajów na świecie

Wzrost PKB w lutym wzmocnił oczekiwania na wyjście Wielkiej Brytanii z recesji

Brytyjska gospodarka wyszła z recesji? W 1. kwartale PKB wzrósł o 0,6 proc.

UK: "Minie trochę czasu, zanim ludzie poczują poprawę sytuacji w kraju"

    Komentarze
    • Janusz z PGR
      1 czerwca, 18:17

      My to mieszkamy razem w pokoju z Wieńczysławem pseudonim Zwyrol my razem spali wczoraj Anglik przyszedł do nas potykać i przyniósł nam kupę w prezencie my wczoraj pili angielski cyder i nasz spirytusu salicylowy bo lepszy.Pienkna ta nasza impreza była .

    • Celestyn76
      1 czerwca, 18:50

      Zwiększyć produktywność ?? Ciekawe jak skoro jazdy tu chce być managerem a nad robolami trzeba by stać z batem bo ruszają się jak muchy w smole

    • 1 czerwca, 20:02

      O, znowu temat do naczelnych hejterow londynka: ucieczka z piekla, czytelnik anonimowy, janusz i ich klonow pod innymi nickami. Chlip, chlip jak tu zle, chlip, chlip w Polsce tak super, chlip, chlip chcialbym wrocic ale sciga mnie sad albo nie mam odwagi, chlip chlip....

    • Janusz z PGR
      1 czerwca, 21:14

      Zaraz zacznie sue ujadanie...materacy (⁠•⁠‿⁠•⁠)
      Ale kto rzadzi w UK....
      Ludzie ktorzy z dawien dawna maja pieniadze..domy warte 5-20 milionow funtow dochody 100-200 tys... Wiec ich podejscie do rzadzenia jest takie jak zaczyna byc w elitach unijnych... By bogatym bylo lepiej... wiec w Europie standarty spadaja wszedzie... Zielone lady dotycza biednych..Korporacje,Sieciowki przejmuja wszystko....
      A materace moga poprawic sobie standart I albo przestac pic albo wyjechac do PL (⁠•⁠‿⁠•⁠)

    • Krzysztof
      2 czerwca, 07:21

      Jak ktoś żyje z najniższej krajowej to współczuję

    • Benekiciaż
      2 czerwca, 07:53

      No niezbyt jest ciekawie tu w uk bo jak ja juz rozcienczam spirytus żeby tylko jakos przetrwac to naprawde jest zle.a robić sie niechce bo bolą plecy a pozatym mam depresje ! Ale na wakacje na ibize jade bo dostałem kredyt I sam niewiem jak to sie stalo! I fona tez wziąłem najnowszy!A co niech widzą ze bogaty jestem na zasilku

    • Raj UK
      2 czerwca, 16:21

      Patologia już tutaj zaszczekała typu Janusz z pgr ,a standardy życia są tutaj jak w trzecim świecie wczoraj oglądałem filmik na YouTube talktv proszę sobie zerknąć o Burnley w Lancashire po prostu szczęka mi opadła że można tak żyć. jednemu nawet Albańczycy przed wyjazdem z tego g...a dali samochód aby mógł w nim mieszkać bo tak to spał na ulicy. Ten kraj to największa patologia świata i nigdy się to nie zmieni.

    • Xxx
      2 czerwca, 16:56

      No już odezwali się zarobieni Polacy,co do Polski kupują na pokaz samochody z Car Giant a potem sprzedają :))
      Albo Ci co z wiosek pochodzą zabitych dechami I dla nich UK to jak wygrana w totka,bo co tam u siebie robić.
      Albo Ci co zapierniczają od rana do świtu by coś mieć.
      Lub Ci co już można powiedzieć że dorobili się na pokaz czegoś,ale tyle rat mają do spłat że boją się kolejnego miesiąca ,I najtańsze jedzenie w Lidlu kupują by starczyło na raty.
      Bo takich co ma głowę na karku to może jest z 10 % najwyżej .
      To Wasze zachwalanie :))

    • Janusz z PGR
      2 czerwca, 21:33

      No ja mam ze 5800 funtow minimum a gdy montuje płot albo plytki w kiblu to mam ze 8000 funtów. Mówię wam nie pić nie palic i nie uprawiać seksu. Tylko praca i szkolenia u zwyrodnialca. Tera robie kurs szycia materacy a w niedziele sprzedaje bilety na Ryanair do polski. Nie płakać i nie wymyślać tylko wracać jak wam źle. Och janusze bida tam i tu. A te nasze polskie panie wymyslily sobie ze wszyscy sa lepsi od polakow i rosną im brzuszki co roku. Na takie kursy jezyka chodza a potem zachodzą hue hue hue

    • Do Krzysztof
      2 czerwca, 21:41

      A teraz wyobraź sobie pracować za minimalną na południu kraju albo co gorsza w samym Londynie, bo tam też w wielu miejscach tak marnie płacą. Londyn to żadna utopia.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.06.2024
    GBP 5.1423 złEUR 4.3468 złUSD 4.0549 złCHF 4.5614 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama