Najwyraźniej rodzicielska atmosfera, która w ostatnim czasie zapanowała podczas występów Brytyjki, dała do myślenia samej Adele. Mama 10-letniego Angelo – owoc jej związku z byłym mężem Simonem Koneckim – bardzo poważnie myśli o ponownym zajściu w ciążę.

"Sama jestem gotowa na to, aby w najbliższym czasie ponownie zostać mamą" – wyznała na scenie piosenkarka, gdy została poproszona przez przyszłych rodziców o pomoc w wyborze imienia dla córki.

Szybko okazało się, że imiona dla dzieci, nie są dla 35-letniej artystki obcym zagadnieniem, bowiem sama od pewnego czasu zapisuje te, które przykuwają jej uwagę. Najwyraźniej deklarację, którą wcześniej złożyła, należy traktować poważnie. "Właściwie to sama od jakiegoś czasu robię listę imion dla dzieci, gdy tylko zobaczę takie, które mi się spodoba, zapisuję je w telefonie" – dodała.

Nie tylko Adele myśli poważnie o powiększeniu rodziny. W rozmowie z fanami wyjawiła bowiem, że jej partner, agent sportowy Rich Paul, już ma swojego faworyta. Imieniem, które jemu podoba się najbardziej, jest Parker. Przypadek chciał, że było to jedno z dwóch imion, nad którym zastanawiali się niezdecydowani rodzice.

Może się więc okazać, że po wydaniu przebojowego albumu "30" i po zakończeniu serii koncertów w Las Vegas "Weekends with Adele", artystka zniknie, by w pełni poświęcić się życiu rodzinnemu i założeniu rodziny z nowym partnerem. W końcu przyzwyczaiła fanów do tego, że po wydaniu każdego kolejnego albumu usuwa się w cień na jakiś czas, a w jej życiu zachodzą wówczas ogromne zmiany, zarówno te pozytywne, jak i negatywne.

Zatem, po bardzo szczerym krążku "30", którego powstanie zainspirował bolesny rozwód, inspiracją dla kolejnej płyty może być nowy etap jej życia, przeprowadzka do Stanów Zjednoczonych, udany związek i miejmy nadzieję kolejne dziecko.