102-latka z Glasgow zdradza swój sekret długowieczności
Krewka babcia jakiś czas temu przekroczyła "setkę" i nic nie wskazuje na to, aby jej stan zdrowia się pogarszał. A wręcz przeciwnie - lekarze uważają, że jest w świetnej formie.
I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie styl życia, jaki prowadzi Maysie. Kobieta zaczyna dzień od zapalenia papierosa - wypala paczkę (20 papierosów) dziennie i robi to już od 75 lat.
Zamiast herbaty z rumiankiem, 102-latka przed snem regularnie wypija kieliszek wina. Jak sama przyznaje, dzięki temu lepiej jej się zasypia.
Ostatnim nawykiem, który wypracowała w sobie Maysie i który pielęgnuje od lat jest... jedzenie bananów. Kobieta regularnie jada ten owoc do tego stopnia, że czasami zastępuje nim pełnowartościowy posiłek.
Jej uwielbienie do bananów zaczęło się ponad 50 lat temu, kiedy pracowała jako redaktor w Daily Express. Również wtedy pozyskała nawyk związany z sięganiem po Chardonnay. Palić natomiast zaczęła jeszcze wcześniej, bo już jako nastolatka.
Paradoksem jest również fakt, że jej mąż - Alex - zmarł w wieku 65 lat. Był nauczycielem wychowania fizycznego i prowadził zdrowy styl życia.
"Ona nawet nie przyjmuje żadnych leków. Niewielu 102-latków może się tym pochwalić" - komentuje córka kobiety.