Keanu Reeves na planie nowego filmu doznał kontuzji kolana

W styczniu media obiegły zdjęcia hollywoodzkiego gwiazdora poruszającego się o kulach, co wywołało lawinę spekulacji na temat jego stanu zdrowia.
Okazuje się, że przyczyną urazu był wyjątkowo niefortunny upadek, w wyniku którego filmowy John Wick złamał rzepkę kolanową.
"Stało się to w okolicach 15. dnia zdjęć. Powiedziałem mu, żeby poszedł do swojej przyczepy odpocząć. Wtedy potknął się o dywan. Usłyszałem tylko krzyk: Ach, moje kolano!" – relacjonował Ansari. Jak podkreślił, Reeves zaimponował mu swoim zaangażowaniem i wytrzymałością.

(Fot. MICHAEL TRAN/AFP via Getty Images)
"Mimo to nakręcił wszystko, z wyjątkiem kilku scen, w których miał tańczyć salsę. Upierał się, że zagra i w tych scenach, ale mówiliśmy mu: Keanu, uspokój się. Zatańczymy salsę, gdy twoje kolano się zagoi" – zdradził filmowiec.
"Good Fortune" to reżyserski debiut Ansariego. Aktor zasłynął występami w takich produkcjach jak "Parks and Recreation", "30 minut lub mniej" czy popularny sitcom "Specjalista od niczego", za rolę w którym gwiazdor otrzymał Złoty Glob i dwie nagrody Emmy.
W nadchodzącej komedii Reevesowi i Ansariemu partnerują Seth Rogen, Keke Palmer i Sandra Oh.