Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Andie MacDowell zdradziła, że dzięki siwiźnie poznaje lepszych mężczyzn...

Andie MacDowell zdradziła, że dzięki siwiźnie poznaje lepszych mężczyzn...
Helen Mirren i Andie MacDowell zapoczątkują trend na siwiznę?... (Fot. PAP/EPA)
Gwiazda takich produkcji jak 'Dzień świstaka' czy 'Cztery wesela i pogrzeb' podczas ubiegłorocznej gali InStyle Awards wywołała wśród fanów istną euforię. Wszystko za sprawą jej nowego image’u – MacDowell pozowała wówczas na czerwonym dywanie dumnie prezentując burzę siwych włosów. W najnowszym wywiadzie laureatka nagrody Saturna przyznała, że siwizna pomaga jej w randkowaniu...
Reklama
Reklama

O Andie MacDowell znów zrobiło się głośno za sprawą jej występu w popularnym serialu "Sprzątaczka", w którym zagrała u boku córki, Margaret Qualley. Gwiazda skutecznie przypomniała o sobie międzynarodowej widowni i zwróciła uwagę krytyków – za swoją kreację została nawet nominowana do Złotego Globu.

O aktorce mówi się ostatnimi czasy jednak nie tylko w kontekście kolejnych zawodowych projektów, ale i nowego image’u, którym zachwyciła fanów. Podczas listopadowej gali InStyle Awards MacDowell pozowała na czerwonym dywanie dumnie prezentując burzę kręconych włosów, które od zawsze były jej znakiem rozpoznawczym. Uwagę obserwatorów wzbudził ich naturalnie siwy kolor. Stylizacja aktorki została odczytana jako manifest przeciwko panującemu w Hollywood ageizmowi, a w ślad za nią błyskawicznie poszły inne celebrytki.

W wywiadzie udzielonym "The Sunday Times" gwiazda wyjawiła, że decyzja o nieukrywaniu siwizny pod warstwą farby była w jej przypadku strzałem w dziesiątkę. I nie chodzi tu wyłącznie o uwolnienie się spod jarzma regularnych wizyt u fryzjera mających na celu zatuszowanie odrostów. MacDowell zdradziła, że skorzystało na tym jej życie miłosne.

Aktorka zasugerowała, że siwizna skutecznie odstrasza niedojrzałych, płytkich mężczyzn, którzy poszukując partnerki skupiają się jedynie na wyglądzie. "Jest zdecydowanie lepiej. Wcześniej wyglądałam na młodszą i z pewnością byłam bardziej atrakcyjna i akceptowalna dla pewnych osób. Ale to mnie nie urządza. Chcę być doceniana za to, kim jestem, w zgodzie ze swoim wiekiem. Poza tym myślę, że moje oczy wydają się teraz bardziej zielone" – wyjawiła gwiazda.

Do pozostania przy siwych włosach zachęciły ją też entuzjastyczne reakcje otoczenia. "Z ulgą przyjęłam to, że nie spotkałam się z negatywnym odbiorem. Wszyscy byli bardzo życzliwi. Co jest wspaniałe, bo naprawdę polubiłam tę fryzurę. Czuję się w niej bardzo komfortowo" – zaznaczyła aktorka.

MacDowell, która była w przeszłości dwukrotnie zamężna, pokreśliła też, że nie szuka desperacko życiowego partnera, gdyż nauczyła się czerpać radość z samotności. Jest ona jednak otwarta na perspektywę wkroczenia w nowy związek.

"Gdyby nagle pojawił się ktoś, dzięki któremu moje życie stałoby się lepsze, ciekawsze, zaakceptowałabym to. Ale na ten moment koncentruję się na przyjaźniach, to one są dla mnie najważniejsze. Nie zamierzam też korzystać z aplikacji randkowych, to nie dla mnie" – skwitowała. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 30.04.2024
GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama