Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dlaczego czasem warto się powygłupiać?

Dlaczego czasem warto się powygłupiać?
Mała "głupawka" nikomu nie zaszkodzi... (Fot. Getty Images)
Czasem warto dać się ponieść dziecięcej radości i zrzucić z siebie pancerze powagi. Chwila beztroskich wygłupów okazuje się prostym sposobem na złagodzenie stresu i poprawę nastroju.
Reklama
Reklama

Humor jest dobrze znanym lekarstwem na stres i radzenie sobie z przeciwnościami losu. Dr Nick Kuiper, profesor psychologii klinicznej na University of Western Ontario, który od ponad 30 lat zajmuje się badaniem humoru, tłumaczy, że tworzy on psychologiczny dystans do negatywnych wydarzeń. A to pozwala lepiej sobie z nimi radzić.

"Wcześniejsze badania udowodniły, że osoby, które potrafią podchodzić z humorem do niektórych zdarzeń, mogą postrzegać potencjalnie stresujące sytuacje i wydarzenia jako mnie przytłaczające" – tłumaczy na łamach "The Guardian".

Takim remedium na stres czy przykre wydarzenia mogą okazać się chwile beztroskich, wręcz dziecinnych wygłupów. Może się wydawać, że dorosłym to nie przystoi, czasem jest wręcz postrzegane jako niedojrzałość. Nic bardziej mylnego.

"Każdemu zdarzają się takie chwile głupawki"- przekonuje dr Janet M. Gibson, profesor psychologii poznawczej w Grinnell College w stanie Iowa. "Dodatkowo potrzeba dużej inteligencji społecznej, aby wiedzieć, kiedy można sobie na to pozwolić" – dodaje.

Powygłupiajmy się na zdrowie! (Fot. Getty Images)

Zatem jeśli następnym razem postanowimy stłumić w sobie to wewnętrzne, beztroskie, radosne dziecko zastanówmy się dwa razy, bowiem chwila wygłupów i zabawy niesie ze sobą szereg zdrowotnych korzyści. Zabawa - poza tym, że jest czymś fajnym i przyjemnym – ma swoje psychologiczne i fizyczne korzyści. Może złagodzić stres, sprzyja zacieśnianiu więzi, pozwala wyzwolić endorfiny, dodatkowo sprzyja nabieraniu bardziej radosnej postawy wobec życia.

Wygłupianie się wpływa również zbawiennie na pracę mózgu. Zabawa to doskonały sposób na pobudzenie kreatywności, należy pamiętać, że w ten sposób dzieci rozwijają swoje twórcze myślenie. Podobnie rzecz się ma w przypadku dorosłych, wygłupianie się i zabawa sprzyja np. kreatywnemu rozwiązywaniu problemów, innowacyjnemu myśleniu, pozwala również obniżyć ryzyko wypalenia.

"Nasz mózg nie radzi sobie dobrze przykuty łańcuchem do biurka. Zabawa i odkrywanie świata daje nam czas na patrzenie na różne rzeczy z innej perspektywy, wyrwanie się ze starych nawyków i wymyślenie nowych rozwiązań. Kiedy ludzie się wygłupiają, niekoniecznie zapominają o problemach w pracy, pytaniach lub dylematach. Zamiast tego ich mózgi przetwarzają te wszystkie rzeczy w sposób nieświadomy, dzięki temu przychodzą im do głowy nowe pomysły, rozwiązania" – wyjaśnia Stuart Brown, założyciel National Institute for Play.

"Zwykle myślimy, że praca ma miejsce tylko wtedy, gdy jesteśmy całkowicie skoncentrowani na zadaniu, ale często jest odwrotnie. Twórcza inspiracja często pojawia się, gdy odwracamy wzrok, robimy coś innego przez chwilę, a potem wracamy. Zabawa tworzy nowe ścieżki neurologiczne i uelastycznia mózg, dając mu szansę na opracowywanie unikalnych rozwiązań. Dlatego zabawa to coś więcej niż tylko zabawa" – dodał. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 30.04.2024
GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama