10 lat bez butów? Sposób Ukraińca na zdrowe stopy...
Pewnego zimowego dnia mieszkańcowi Kijowa Andrijowi Nowosjołowowi dokuczał ból stóp. Mężczyzna, aby zlikwidować dolegliwość, wyszedł bez butów na świeże powietrze i zaczął chodzić po śniegu. Uznał to za bardzo przyjemne doświadczenie.
Mężczyzna robił sobie coraz dłuższe spacery na bosaka. W końcu przestał używać butów. Zdarzało się, że nadeptywał na ostre przedmioty, ale z czasem nauczył się, gdzie intuicyjnie stawiać stopę, a gdzie nie.
Ukrainiec nie przejmuje się nawet mrozem, gdy temperatura spada poniżej minus siedmiu stopni i aby uniknąć odmrożeń, biega. Buty zakłada, kiedy na zewnątrz termometr pokazuje minus 16 stopni.
Mieszkaniec Kijowa ma tylko dwie pary butów: japonki i sandały. Klapki przydają mu się, kiedy jeździ metrem, gdyż strażnicy miejscy nie wpuszczają go do wagonu na bosaka.
W pracy Nowosjołow nie musi przejmować się wyglądem. Z zawodu jest programistą, a z klientami kontaktuje się za pośrednictwem internetu.