Jak informuje serwis The Art Newspaper, profesor Paul Joannides jest pewien swojego odkrycia, a raport ze swoich badań nad rysunkiem ma wkrótce opublikować na łamach "The Burlington Magazine". Jego rewelacji nie potwierdzili na razie inni eksperci. Informację o istnieniu tego rysunku Paul Joannides otrzymał od jego właściciela.

Kolekcjoner najpierw przesłał historykowi zdjęcie pracy. Jak stwierdził, kupił ten szkic w 2014 roku. Miało to być dzieło Rosso Fiorentino, żyjacego w XVI wieku naśladowcy stylu Michała Anioła. Na rysunku widnieją znaki kolekcjonerskie "JCR" odnoszące się do XIX-wiecznego konesera i malarza Sir Johna Charlesa Robinsona.

Przeprowadzone przez Paula Joannidesa badania porównawcze pozwoliły mu połączyć rysunek przedstawiający widzianego od tyłu nagiego mężczyznę z jedną z postaci walczących z wężami na fresku "Miedziany Wąż" zdobiącego sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej. Dlatego historyk jest przekonany, że rysunek wykonał sam Michał Anioł, przygotowując się do tworzenia swojego monumentalnego dzieła.

"W przypadku artysty klasy Michała Anioła każde nowe odkrycie jest ekscytujące. A to jest szkic do jednego z największych arcydzieł sztuki zachodniej" - stwierdził prof. Joannides w rozmowie z "Observerem". Wyjaśnił też, że choć na pierwszy rzut oka szkic przedstawia męską postać pod innym kątem niż jest widoczna na fresku, to gdy obróci się go o 90 stopni zgodnie z ruchem wskazówek zegara, obie postaci pokrywają się.

Znane są inne, również wykonane czerwoną kredą, szkice Michała Anioła do malowideł w Kaplicy Sykstyńskiej. W zbiorach Ashmolean Museum w Oksfordzie są np. studium postaci chłopca, który wskazuje na libijską Sybillę oraz rysunek prawej ręki Sybilli trzymającej otwartą księgę.